Piotr Tomala z Lublina w ekipie zimowej wyprawy na K2

Z lotniska Okęcie wyruszyła narodowa wyprawa, której celem jest wejście na K2 (8611 m), najtrudniejszy z ośmiotysięczników i ostatni niezdobyty zimą.

Po raz pierwszy polska flaga pojawiła się na K2 - 23 czerwca 1986 r. Wniosła ją tam Wanda Rutkiewicz, która była również pierwszą kobietą na szczycie najtrudniejszej góry świata.

31 lat później Polacy mają szansę ustanowić nowy rekord i zdobyć ten szczyt również zimą. 

Uczestnicy z Warszawy lecą do Islamabadu, następnie przejadą do osady Askole. Stamtąd czeka ich długi, prawie 100 km trekking przez lodowiec Baltoro do bazy pod K2, która jest jest położona na wysokości 5150 m. Właściwa akcja górska rozpocznie się ok. 10 stycznia.

Polacy będą wspinać się południowo-wschodnim filarem, tzw. drogą Basków, nazywaną też drogą Cesena. Prowadzi ona filarem między drogą Kukuczka-Piotrowski a Żebrem Abruzzi.

Kierownikiem wyprawy jest Krzysztof Wielicki, piąty w historii zdobywca Korony Himalajów i Karakorum.

W skład wyruszającej ekipy wchodzi 13 himalaistów, wśród których jest także lublinianin Piotr Tomala. - K2 to bez wątpienia najtrudniejszy ośmiotysięcznik. Nikomu dotychczas nie udało się wejść na tę górę zimą - stwierdza lubelski himalaista. - Wiem, że to będzie moja najtrudniejsza i najważniejsza wyprawa - dodaje. 


Piotr Tomala należy do Lubelskiego Klubu Wysokogórskiego. Organizował i był liderem kilkunastu wypraw w Alpy, Andy, góry Alaski i Himalaje. Wszedł na Mt. McKinley, Aconcangua, Huascaran, Pisco, Alpamayo, Ama Dablam, Island Peak, Cho Oyu, Broad Peak. Wspinał się na Nanga Parbat i Manaslu. Był uczestnikiem wyprawy unifikacyjnej PHZ PZA na Dhaulagiri /2013/ i Broad Peak Middle /2014/. Mieszka w Lublinie, gdzie prowadzi firmę zajmującą się pracami wysokościowymi.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..