Mija kolejna rocznica śmierci o. prof. Leona Dyczewskiego OFM Conv, niezwykłego człowieka, organizatora studiów dziennikarskich na KUL.
O. prof. Leon Dyczewski, jako nauczyciel akademicki znany był z życzliwości, skromności i dobroci, dla wielu był mistrzem. Urodził się 28 października 1936 w Małopolu. Święcenia kapłańskie przyjął w 1962 r. Rok później rozpoczął studia z filozofii społecznej i socjologii na KUL. Był franciszkaninem konwentualnym, profesorem socjologii, wieloletnim wykładowcą katolickiego uniwersytetu. Zmarł 16 lutego 2016 r. w Łodzi.
O. prof. Leon Dyczewski OFM Conv T. Koryszko - Bardzo szanował dziennikarzy. Uważał, że to bardzo ważna grupa społeczna twórców, a nie tylko przekazicieli informacji. Dostrzegał ich odpowiedzialność za słowo i mocno ją akcentował. Gdy tworzył na początku lat 90-tych ubiegłego wieku Podyplomowe Studium Komunikowania Społecznego i Dziennikarstwa KUL, to bazował na doświadczeniu, które zdobył podczas stypendium naukowego w USA. Mówił, że nie będzie dobrym dziennikarzem ktoś, kto ma tylko warsztatowe umiejętności lub tylko teoretyczne. Był zwolennikiem łączenia obu wymiarów – mówi dr hab. Dariusz Wadowski, adiunkt w Katedrze Medialnej Komunikacji Społecznej w IDiKS KUL, bliski i wieloletni współpracownik o. prof. Dyczewskiego. O. prof. Leon Dyczewski w otoczeniu współpracowników Reprodukcja ks. Rafał Pastwa /Foto Gość W pracy naukowej o. Dyczewski podejmował zagadnienia socjologii kultury, religii, rodziny oraz mediów, łącząc podejście socjologiczne z ujęciem filozofii i polityki społecznej. Promieniował franciszkańską dobrocią i życzliwością, wychował liczne grono uczniów, dla wielu był mistrzem.
- Miał niezwykłą umiejętność skracania dystansu wynikającego z naturalnej hierarchii. Dążył do wspólnego odkrywania i poznawania. Potrafił być niezwykłym partnerem dialogu. Pamiętam, że nawet podczas nudnych konferencji naukowych, gdy głos miał zabrać o. prof. Dyczewski, uczestnicy wyjmowali notesy, bo wiedzieli, że będzie to merytoryczna wypowiedź i na dodatek ciekawa – wspomina D. Wadowski.
Jako wykładowca kształcący przyszłych dziennikarzy spisał dla nich 10 przykazań właściwego stosunku do mediów, w których zwracał uwagę na konieczność zachowania dystansu i krytycznej postawy wobec przekazów medialnych. Zachęcał, by unikać epatowania przemocą, sensacji i stronniczości, zachować niezależność i trzymać się systemu wartości.
Obszerna rozmowa z dr. hab. Dariuszem Wadowskim dotycząca o prof. Leona Dyczewskiego już w kolejnym numerze Lubelskiego "Gościa Niedzielnego"
10 przykazań właściwego stosunku do mediów według o. Dyczewskiego:
Ja, Pan, jestem twoim Bogiem, a nie telewizja lub jakiekolwiek inne medium.
1. Nie zapominaj nastawić anteny na świat nadprzyrodzony, na to, co w górze jest. Bóg dotrzymuje tego, co mówi i obiecuje, media nie.
2. Nie twórz fałszywych wyobrażeń o sobie, świecie i Bogu. Rzeczywistość jest często inna, aniżeli przedstawiają ją media.
3. Miej czas na Dobrą Nowinę. Tak wielu złych wiadomości dostarczanych przez media - przez dłuższy czas - nie zniesie żaden człowiek.
4. Nie zgub swoich bliźnich z oczu i nie strać wiary w ich dobrą wolę. Są oni lepsi niż ukazują ich media.
5. Nie miej upodobania w przemocy i gwałcie. Media nie mogą się bez nich obyć. A życie bez nich jest szczęśliwsze.
6. Trzymaj się mocno wyobrażenia świata i systemu wartości przekazywanych przez tradycję i do jakich sam dochodzisz. Media często je niszczą, niszczą też sacrum i wszelkie tabu.
7. Miej własną opinię na temat ważnych zagadnień życia i nie wierz wszystkiemu, co czytasz w prasie, słyszysz w radiu, oglądasz w telewizji i internecie. Media ubierając się w słowa i obrazy obiektywizmu, często są stronnicze, wiele w nich sensacji, jednostronności i półprawd, uprawiają propagandę.
8. Nie pozwól uzależnić się. Broń swojej wolności, zachowaj dystans i postawę krytyczną wobec tego, co czytasz, słyszysz, oglądasz. Właściciele koncernów medialnych, partie polityczne, potężni producenci i handlowcy przy pomocy mediów chcą pozyskać ciebie jako swego zwolennika, nabywcę swoich towarów i usług.
9. Nie patrz na innych, bądź panem samego siebie. Świat pełen ludzi potrzebuje niezależnych i w pełni rozwiniętych osobowości.
10. Nie uchylaj się od odpowiedzialności. Bohaterzy telewizyjni i filmowi mają życie wymyślone i za ciebie żyć nie będą.