Kiedy zaczyna chorować ktoś starszy, ludzie przyjmują to z większym spokojem. Kiedy jednak choroba dotyka dziecka czy kogoś młodego, trudniej sobie poradzić.

- Zdarza się, że boimy się rozmawiać z jakimś młodym chorym człowiekiem, nie wiemy jak się zachować, co powiedzieć. Tymczasem chorzy, tak jak zdrowi, potrzebują obecności drugiej osoby, interesują ich zwykłe codzienne sprawy, chcą wiedzieć co słychać u znajomych. Dlatego akcja "Twój Dar Serca dla Hospicjum" organizowana w szkołach, to nie tylko zbiórka funduszy, to także edukacja, zmierzenie się z cierpieniem, towarzyszeniem i żałobą. To sprawy, które dotyczą każdego niezależnie od wieku - mówi o. Filip Buczyńśki, szef Hospicjum Małego Księcia dla Dzieci w Lublinie.

W tym roku to już 10. edycja akcji. W poprzednich zebrano w sumie 900 tys. zł. Koordynatorem zbiórki jest Społeczne Liceum i Gimnazjum im. Jana Sobieskiego w Lublinie, gdzie ten pomysł się narodził. Z czasem dołączały różne szkoły, które zaprzyjaźniały się z hospicjum, a ich uczniowie zdobywali doświadczenia, o jakie trudno w wirtualnym świecie, w którym wiele czasu spędzają młodzi.

  O. Filip Buczyński szef lubelskiego hospicjum dla dzieci
Agnieszka Gieroba /Foto Gość Za każdą akcję dziękuje też szef hospicjum dla dzieci ojciec Filip Buczyński.

- Uważam, że nie można przechodzić obok tematów choroby, odchodzenia i żałoby obojętnie. My, dorośli, mamy czasem pokusę, by odizolować nasze zdrowe dzieci od tematów związanych z cierpieniem i umieraniem. Moim zdaniem, to bardzo zły pomysł. Młodzi ludzie gotowi są pomóc swoim rówieśnikom zmagającym się z chorobą. Przy okazji nie tylko dają radość i wsparcie chorym, ale i sami stają się lepszymi ludźmi - mówiła GN Agata Łaguna, koordynatorka akcji „Twój Dar Serca dla Hospicjum”.

Każda szkoła przeprowadza zbiórkę według własnego pomysłu. W wielu placówkach uczniowie i nauczyciele organizują z tej okazji np. kiermasze prac plastycznych lub ciast, a także przedstawienia teatralne, spotkania i zabawy, podczas których zbierają datki na rzecz hospicjum. Zebrane pieniądze będę przeznaczone na zakup sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego oraz leków dla podopiecznych.