Nie piję, bo kocham

Przez wiele lat był jak statystyczny Polak, który wypija sporo alkoholu przy różnych okazjach. Jednak przyszedł czas, kiedy postanowił to zmienić.

Niewielu znał abstynentów, a ich obecność wywoływała w towarzystwie raczej żarty niż szacunek. W rodzinie nie było inaczej. Kilku nieszczęśnikom alkohol pomógł rozstać się ze zdrowiem, a nawet życiem. – Nie było to jednak dla mnie wystarczającym powodem, aby oprzeć się powszechnie panującym obyczajom imprezowym. Ze starych czasów pamiętam tylko kilka bliskich osób żyjących w abstynencji, w tym babcię, która przez kilkadziesiąt ostatnich lat swojego życia była członkiem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. To był niedoceniony przez nas przykład – mówi o postawie swojej babci Sławomir Nazaruk.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..