Każdemu tu po drodze

Wśród wielu mieszkańców osiedla nie ma osoby, która mogłaby powiedzieć, że nie budowała tej świątyni. Może dlatego ludzie czują się tutaj jak u siebie, znają każdy kąt i chętnie zaglądają.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 16/2018

dodane 19.04.2018 00:00
0

Kościół jest równolatkiem okolicznych bloków. Ci, którzy się tutaj sprowadzali przed 30 laty, przychodzili do pomocy w jego budowie. Tak tworzyła się wspólnota, mieszkańcy poznawali się wzajemnie i zaprzyjaźniali. – To także zasługa pierwszego proboszcza i budowniczego kościoła ks. Antoniego Roga. Ten niezwykły kapłan potrafił zjednywać sobie ludzi. Drzwi plebanii i kościoła zawsze były otwarte i każdy wiedział, że może tu przyjść. Jak ważna była to postać, świadczył pogrzeb zmarłego kilka lat temu kapłana, który zgromadził tłumy. Do dziś jest to człowiek często wspominany i stawiany jako wzór do naśladowania. My staramy się kontynuować jego dzieło – mówi ks. Marek Urban, proboszcz parafii.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy