Znów rusza rezerwat dzikich dzieci

Rezerwat Dzikich Dzieci to projekt pracowni Sztuczka z Centrum Kultury w Lublinie. Po raz pierwszy uruchomiony w ubiegłym roku jest pierwszym w Polsce adventure playground, czyli placem zabaw, którego gospodarzami są dzieci, dorośli playworkerzy jedynie im towarzyszą.

Rezerwat Dzikich Dzieci to wspaniały ogród, ukryty w sercu miasta (ul Rusałka), zatopiony w zieleni, z oczkiem wodnym i mnóstwem nietypowych obiektów przeznaczonych do zabawy, jak autobus czy auto.

Weekend 12 (od 12.00 do 18.00) i 13 (od 10.00 do 18.00) maja jest familijny, co oznacza, że dzieci mogą wchodzić na teren rezerwatu z rodzicami. Limit osób w Rezerwacie to 40 dzieci i 40 dorosłych.

Nie trzeba zapisywać się wcześniej, a jeśli trzeba będzie poczekać na wejście można to zrobić w zaaranżowanej strefie buforowej, gdzie na rodziców czekają siedziska, a na młodsze dzieci kuchnia błotna.

W czasie działania rezerwatu dzieci wchodzą na teren placu zabaw same. Rodzice mogą czekać na nie w strefie buforowej lub odebrać po zakończonej zabawie. Tego typu place zabaw działają w Europie zachodniej od czasów II Wojny Światowej. W dzisiejszym zurbanizowanym świecie są odpowiedzią na potrzebę umożliwienia dzieciom z aglomeracji kontaktu z naturą i rozwoju sfery sensorycznej oraz sprawności fizycznej i samodzielności.

Rezerwat Dzikich Dzieci to również projekt edukacyjny, dla dorosłych. Playworkerzy przechodzą specjalistyczne szkolenie, a cały program konsultowany jest z wiodącymi organizacjami i autorytetami odpowiedzialnymi za tego typu obiekty za granicą.