Wróciła w trumnie

Wiele z okoliczności tego wydarzenia wciąż pozostaje okrytych tajemnicą. Jedną z nich jest niewyjaśniona śmierć młodej dziewczyny i udział służb bezpieczeństwa w całym zajściu.

Magdalena Lipińska

|

Gość Lubelski 26/2018

dodane 28.06.2018 00:00
0

Rok 1949 w Lublinie był szczególnie gorący. To, co do tej pory znane, nowa władza zaczęła kwestionować. Wartości chrześcijańskie, zaangażowanie katolików w różne działania społeczne, obecność kapłanów w szpitalach czy religii w szkole znalazły się na czarnej liście. – Trzeba pamiętać, że Kościół dla nowej władzy w Polsce był przeciwnikiem nie tylko ideologicznym, ale i politycznym. Znamienne słowa premiera Cyrankiewicza, że Kościół powinien zamknąć się w swoich murach, a państwo wejść w każdą dziedzinę ludzkiego życia, oddawały sens działań, jakie od 1947 r. podejmowano – wyjaśnia prof. Jacek Wołoszyn z lubelskiego IPN.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy