Mężczyzna był reanimowany przez służby ratunkowe, ale zmarł w szpitalu.
Do zdarzenia doszło we wtorek 10 lipca wieczorem. Do wody wpadł 51-letni paralotniarz. Na miejsce wezwano straż i policję. Służby po wyłowieniu paralotniarza z akwenu podjęły akcję reanimacyjną. Niestety mężczyzna zmarł w szpitalu. Teraz będą badane przyczyny wypadku.