740 lat temu Matka Boża po raz pierwszy stanęła w obronie swoich polskich dzieci. Rocznicę tego wydarzenia obchodzono uroczyście w Wąwolnicy i Kęble - miejscu cudownego objawienia.
Pierwszą, nadprzyrodzoną interwencją Maryi w obronie wiernego ludu odnotowaną w pamięci dziejowej narodu polskiego jest cudowne objawienie Matki Bożej w Kęble pod Wąwolnicą. Opisane w lokalnej księdze parafialnej wydarzenia rozegrały się w 1278 roku. Grasujące po okolicy mongolskie czambuły założyły pod Kębłem obóz główny, tak zwany kosz, w którym gromadziły wziętą w niewolę ludność i zagrabione dobra.
Trwoga wzmogła się, gdy Mongołowie ustawili na zalegającym na majdanie głazie zrabowaną figurkę Matki Bożej, profanując ją i szydząc z chrześcijańskiej wiary.
I wtedy wydarzył się cud.
Kroniki parafialne opisują to tak: "Nad Matką Bożą ukazała się jasność i unosić się zaczęła w górę, na przeciwległej górze o paręset kroków stanęła na lipie, jakoby uchodząc z rąk niewiernych, tymczasem jeszcze bardziej przerażeni Tatarzy jak najszybciej uciekali, tak że łupy co nie były na wozach i jeńców pozostawili, nie myśląc o zdobywaniu zamku. Po ich ucieczce statua Matki Bożej nazad stanęła na kamieniu".
Uwolnieni i zdumieni obrotem spraw jeńcy zrozumieli, komu zawdzięczają wolność. Wieść o objawieniu się Matki Bożej rozeszła się błyskawicznie po okolicy, a figurka zasłynęła wielkimi łaskami.
W miejscu tego wydarzenia Otton Jastrzębczyk wybudował drewnianą kaplicę, w której umieszczono cudowną rzeźbę. W roku 1700 za zgodą papieża Innocentego XII figurę przeniesiono do wąwolnickiego kościoła parafialnego.
W 740. rocznicę tego wydarzenia w bazylice wąwolnickiej w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny parafianie i pielgrzymi dziękowali Matce Bożej za opiekę nad narodem polskim.
- Obchodzimy dziś wielką uroczystość, ukazującą cel naszego przeznaczenia - niebo - mówił w czasie homilii proboszcz wąwolnickiej parafii ks. Jerzy Ważny. - Dziś też szczególnie modlimy się za polskie wojsko, które obchodzi swoje święto na pamiątkę zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej z 1920 r., określanej mianem cudu nad Wisłą. Chcemy również w naszym sanktuarium dziękować za te 740 lat od ukazania się Matki Bożej w Kęble, która dała znak, że chce tutaj być, tutaj chce czekać na swoje dzieci i pragnie wstawiać się za nami do swojego Syna Jezusa Chrystusa.
Proboszcz przypomniał, że za kilkanaście dni będziemy obchodzić 40. rocznicę koronacji cudownej figury. - 40 lat temu do Wąwolnicy przybyło wiele tysięcy ludzi, aby uczestniczyć w tych wydarzeniach. Co roku gromadzimy się tu, aby umacniać się w naszej drodze do Pana Boga.
Uroczystość była okazją do poświęcenia wyjątkowego obrazu namalowanego przez pochodzącego z Hrubieszowa malarza - batalistę Stanisława Eugeniusza Bodesa, który przedstawił wizję cudownego zdarzenia z 1278 roku.
W obchodach 740. rocznicy objawienia Matki Bożej wzięli udział m.in. wojewoda lubelski Przemysław Czarnek, parlamentarzyści i samorządowcy.
Po Mszy św. na pl. Różańcowym grupa rekonstrukcyjna z Lublina zaprezentowała kulturę i zwyczaje rycerskie znane w średniowiecznej Polsce.