Bez niego Lublin nie miałby szans na taki rozwój. Tymczasem jest największym polskim miastem po prawej stronie Wisły. Wszystko zaczęło się od biblioteki, która przyjechała tu w 1918 r. z Petersburga pociągiem.
Bez wątpienia ks. prof. Idzi Radziszewski zasługuje na pomnik w mieście nad Bystrzycą. Do odsłonięcia jego pomnika dojdzie prawdopodobnie już 8 grudnia 2018 r. Dzień ten wyznacza sto lat od pierwszej inauguracji roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pomnik ks. Radziszewskiego stanie na Skwerze Abp. Życińskiego przy Centrum Spotkania Kultur.
Jak się dowiedzieliśmy, pomnik będzie przedstawiał ks. prof. Idziego Radziszewskiego z krzyżem kanonickim oraz z książką w ręku. - Historia naszego uniwersytetu pokazuje rzeczy niebywałe. Zanim powstał KUL to z Petersburga przyjechały książki. Zanim powstały mury uniwersytetu, zanim wybrano rektora – już była biblioteka. I to jest najistotniejsze – mówił ks. prof. Andrzej Kiciński, prorektor KUL podczas spotkania z nauczycielami religii archidiecezji lubelskiej.
Ks. Idzi Radziszewski mieszkał w Lublinie zaledwie cztery lata, ale jego działalność znacząco wpłynęła na przyszłe losy miasta. Decyzja o ulokowaniu pierwszego polskiego uniwersytetu katolickiego w Lublinie dała początek akademickiej karcie miasta.
Władze uniwersyteckie wystąpiły z inicjatywą upamiętnienia założyciela Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, a jednocześnie postaci wybitnej i zasłużonej dla Lublina w związku z jubileuszem 100-lecia uniwersytetu. Idea budowy pomnika spotkała się z pozytywnym odzewem mieszkańców. Wniosek poparło ok. 1.5 tys. lublinian, a 10 marca 2016 r. Rada Miasta przyjęła uchwałę w sprawie zamiaru wzniesienia tego pomnika na Skwerze Arcybiskupa Józefa Życińskiego.
Idzi Benedykt Radziszewski urodził się 1 kwietnia 1871 r. w Bratoszewicach. Pochodził ze zubożałej szlachty.
Ukończył Seminarium Duchowne we Włocławku (1889 r.), następnie został skierowany na studia do Akademii Duchownej w Petersburgu.
Posługę kapłańską rozpoczął w 1897 r. w kościele św. Mikołaja w Kaliszu. Rok później udał się do Leuven (Leuvain), gdzie studiował w Wyższym Instytucie Filozoficznym, funkcjonującym w ramach tamtejszego uniwersytetu katolickiego.
Poza Belgią odbywał podróże naukowe do Anglii, Francji, Włoch, Austrii, Niemiec i Szwajcarii. Od 1901 do 1914 roku pełnił funkcję profesora filozofii i pedagogiki Seminarium Duchownego we Włocławku. Równocześnie był tu wicerektorem (1901–1905) i rektorem (1908–1911). W 1914 roku wyjechał do Petersburga, gdzie został profesorem filozofii i rektorem tamtejszej Akademii Duchownej.
Doświadczenia pedagogiczne i naukowo-organizacyjne we wspomnianych wyżej instytucjach wykorzystał następnie przy organizacji Katolickiego Uniwersytetu w Lublinie. Według jego zamiaru uczelnia miała prowadzić badania we wszystkich dziedzinach wiedzy, w duchu harmonii między nauką i wiarą, kształtować kadrę inteligencji katolickiej, która miała następnie kierować życiem społecznym w kraju, a zarazem podejmować akcje zmierzające do systematycznego pogłębiania świadomości religijnej w całym polskim społeczeństwie. Katolicyzm polski uważał ks. I. Radziszewski za powierzchowny, wymagający odrodzenia. Od niego uzależniał zachowanie w kraju odzyskanej wolności. Wybór Lublina jako siedziby uczelni nie był przypadkowy – obok tradycji historycznej miasta zadecydowała bliskość Kresów Wschodnich, terenów podlegających szczególnie silnemu uciskowi narodowemu i religijnemu.