Z różańcem na skrzyżowaniu

28 września na ulice wyjdą ludzie. Nie będą manifestować, ale modlić się. Efekty mogą być nieprzewidywalne.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 38/2018

dodane 20.09.2018 00:00
0

Chcesz zmienić swoje miasto, weź różaniec do ręki i odmawiaj koronkę. Z nią możesz zapuścić się w najbardziej niebezpieczne miejsca i przemienić je w spokojne, pełne dobra okolice. To działa! W 2004 r. czteroosobowa grupka młodych ludzi w Łodzi zaczęła modlić się koronką podczas meczu zwaśnionych drużyn. Wtedy pierwszy raz od dawna kibice spokojnie rozeszli się do swoich domów. Za ich przykładem poszły inne miasta, nie tylko w Polsce.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy