Agata Kornhauser-Duda spotkała się w rzymskim szpitalu z rodziną chorującej na złośliwy nowotwór mózgu Marysi.
Pierwsza dama po Mszy św. w Bazylice św. Piotra odwiedziła szpital Bambino Gesu, by spotkać się z pracującymi tam Polakami. Spotkała się też z rodzicami małej Marysi, która od pół roku zmaga się z medulloblastomą.
– Pani prezydentowa była doskonale zorientowana w sytuacji Marysi – informuje tata dziewczynki Piotr Szlązak. – Na audiencji u papieża Franciszka poprosiła o modlitwę w jej intencji. Dostała od papieża różaniec, który nam przekazała. Przyniosła również mały prezencik w postaci kotka. Wiedziała, że Marysia lubi kotki. Rozmawialiśmy także o dzieciach z SMA (rdzeniowy zanik mięśni) i refundacji w Polsce tego drogiego leku.
Marysia od kilkunastu dni przebywa w rzymskiej klinice, przede wszystkim dzięki wielkiej ofiarności internautów, którzy w rekordowo krótkim czasie zebrali kwotę 80 tys. euro potrzebną do opłacenia transportu oraz pierwszych kosztów leczenia dziecka we Włoszech.