100. rocznica odzyskania przez nasz kraj niepodległości jest idealnym momentem do przywrócenia podlubelskiej szkole imienia człowieka, który dał Polsce wolność.
Zaraz po tym, gdy w Jastkowie w latach 30. XX w. powstał cmentarz legionistów, tuż obok postanowiono wybudować szkołę. – Chodziło o to, by stworzyć coś na wzór żywego pomnika legionistów i zobowiązać społeczność szkolną do opiekowania się tym miejscem – mówi proboszcz parafii w Jastkowie ks. Paweł Kuzioła.
Szkoła przyjęła imię Józefa Piłsudskiego, a w czasach komunistycznych patronem został Tadeusz Kościuszko. Po wielu latach jastkowska podstawówka powróciła do dawnego imienia.
Uroczyste świętowanie tego wydarzenia rozpoczęła Msza św. w parafialnym kościele, której przewodniczył biskup Mieczysław Cisło. W nabożeństwie udział wzięła społeczność szkolna na czele z dyrekcją, przedstawiciele gminy, kombatanci i poczty sztandarowe.
- Mamy za co Panu Bogu dziękować. Jesteśmy wolnym i suwerennym krajem - mówił biskup Mieczysław. - Dziś prosimy o Jego błogosławieństwo na dalsze lata, bo kiedyś przed niewolą też byliśmy wolni. Jednak wskutek kłótni, podziałów, walk wewnętrznych, prywaty, państwo osłabione stało się łupem sąsiadów.
Biskup podkreślał, że w to wielkie wydarzenie jakim jest 100 - lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, łączy się z uroczystością nadania imienia szkole w Jastkowie naszego wodza Józefa Piłsudskiego. - Zawierzamy dziś Panu Bogu zarówno naszą ojczyznę, jak i waszą społeczność szkolną. By szkoła jednym głosem mówiła z domem rodzinnym i Kościołem, bo w wolnej Polsce stanowimy tę jedność.
O tym jak ważna to uroczystość dla społeczności szkolnej przekonywała dyrektor SP w Jastkowie pani Ewa Depta. - Mamy nadzieję, że ideały patrona takie jak wytrwałość, umiłowanie ojczyzny i konsekwencja w działaniu, będą realizowane w naszej szkole z wielka odpowiedzialnością za naród i ojczyznę.
W czasie uroczystej Mszy św. biskup poświęcił nowy sztandar szkoły.
Jastkowska podstawówka liczy przeszło 500 uczniów. Uczniowie od wielu lat mają pod swoją opieką znajdujący się obok budynku szkolnego cmentarz legionistów i jak zaznacza ks. Paweł Kuzioła, bardzo dobrze wywiązują się z powierzonego im zadania.