Niespełna rok temu Caritas Archidiecezji Lubelskiej uruchomiła dla bezdomnych wyjątkową jadłodajnię pod nazwą Anielska Przystań. Dziś każdego dnia z ciepłego posiłku korzysta tu przeszło 200 osób. Jednak, jak przekonują pracownicy i wolontariusze Caritas, wydawanie posiłków to za mało. − Szybko przekonaliśmy się, że musimy pójść krok dalej. Oprócz jedzenia ci ludzie potrzebują łaźni, usług fryzjerskich, opatrunków, ubrań, leków, odzieży, środków czystości itp. − mówi Mateusz Jocek, rzecznik Caritas AL.

Od jakiegoś czasu w siedzibie Caritas trwają prace remontowe, przygotowujące pomieszczenia, które będą służyć ludziom bez własnego lokum. − Chcemy dać bezdomnym szansę umycia się, ogolenia, wyschnięcia czy przetrzymania mroźnych lub zimnych dni, bo wiemy, że nie ma dla nich dziennych punktów pobytu. Poza tym chcemy, aby mogli się zagrzać i wyschnąć po umyciu się − wyjaśnia ks. Wiesław Kosicki, dyrektor lubelskiej Caritas. Choć na razie aura sprzyja bezdomnym, zima zbliża się wielkimi krokami. − Bardzo byśmy chcieli zakończyć nasze prace jak najszybciej, niestety, zaczyna brakować pieniędzy na wykończenie poszczególnych pomieszczeń − mówi Mateusz Jocek.

− Konieczny jest zakup dodatkowego pieca do łaźni, którego koszt wynosi 20 tys. zł. Brakuje też środków na pokrycie pozostałych prac hydraulicznych oraz na wypłatę dla ludzi, którzy wykonują te wszystkie prace. Nie ukrywamy, że sytuacja jest trudna i potrzebujemy jakiegoś wsparcia. Każdy, kto chciałby wesprzeć działania Caritas dla bezdomnych, może wpłacić dowolny datek na konto Caritas Archidiecezji Lubelskiej: Pekao S.A. 46 1240 1503 1111 0000 1752 8351 z dopiskiem: „Łaźnia dla bezdomnych”. Poszukiwani są także wolontariusze, którzy chcieliby się zaangażować w pomoc przy strzyżeniu, wymianie ubrań czy opatrunków. Każdy, kto byłby zainteresowany taką formą pomocy, może się kontaktować pod nr. telefonu 696 259 781 lub e-mailowo: wolontariat.lublin@caritas.pl.