Kiedy bp Karol Lavigerie przybył do Algierii, był pewien jednego − trzeba zgromadzenia, które będzie pracować na rzecz Afryki. Przez 150 lat do tej pracy dołączyli ludzie z różnych stron świata. Także z Polski z Lublina.
W XIX wieku Algieria była francuską kolonią, dlatego zgromadzenia, które w tym czasie pracowały na terenie tego kraju, swoją działalność prowadziły na rzecz mieszkających tam Francuzów. Nie było żadnej wspólnoty, która niosłaby Chrystusa Algierczykom czy innym mieszkańcom Afryki. Ponadto w 1867 roku straszliwy głód i towarzyszące mu epidemie zdziesiątkowały ludność. Setki sierot przynoszono samemu arcybiskupowi, który przyjął je wszystkie i powierzył opiece księży i sióstr. Dlatego w roku 1868 powołał Zgromadzenie Misjonarzy Afryki, a zaraz potem Sióstr Misjonarek NMP Królowej Afryki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.