W ciągu kilku godzin rozeszły się wolne miejsca na zajęcia dla dzieci podczas ferii zimowych. Swoje propozycje przygotowały różne ośrodki lubelskie i chełmskie.
Każda z bibliotek w Lublinie oraz w Chełmie ma swój pomysł na dobre spędzenie ferii. Jedni postawili na planszówki, inni na warsztaty plastyczne, cyrkowe, zajęcia detektywistyczne lub, jak w Chełmie, na spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy będą opowiadać o swojej pasji.
- Zaczęliśmy od spotkania z panią Anną Frymus - regionalnym koordynatorem ds. filatelistyki z Poczty Polskiej oraz chełmskim filatelistą - panem Sławomirem Opałczyńskim, którzy opowiedzieli nam o swojej pasji zbierania znaczków pocztowych, kopert oraz pocztówek. Na tych niezmiernie ciekawych warsztatach, każdy mógł poczuć się jak prawdziwy filatelista - obejrzeć klasery ze znaczkami, używając przy tym lupy i pęsety. Uczestnicy poznali historię powstania znaczka pocztowego, a także mogli zobaczyć te najcenniejsze i najpiękniejsze. Być może warsztaty staną się dla naszych czytelników doskonałym początkiem filatelistycznej pasji - mówi Anna Małysz z Chełmskiej Biblioteki Publicznej.
Zajęcia dla dzieci cenią nie tylko najmłodsi, którzy mają okazję by wyjść z domu podczas ferii i ciekawie spędzić czas, ale też rodzice.
- Po pierwsze to propozycja dla dzieci, które nie wyjechały na ferie, oderwanie ich od telewizora czy komputera, przed którymi dzieci spędzają niestety dużo czasu, po drugie możliwość spotkania z rówieśnikami, poznanie nowych przyjaciół, zdobycie jakiejś wiedzy, czy umiejętności przy okazji świetna zabawa i po trzecie, dla rodziców bardzo ważne, oddanie dzieci pod czyjąś opiekę, podczas gdy sami muszą pójść do pracy. Nic dziwnego, że miejsca na zajęcia w bibliotece tak szybko się kończą - mówi Joanna Makowska, mama dwójki dzieci korzystających z zajęć.