Lublinianie po raz kolejny wzięli udział w wyjątkowej akcji pod hasłem: "Uwolnij ciucha". Tym razem impreza dedykowana była Alicji Mazurek.
Akcja "Uwolnij ciucha" to cykliczna impreza organizowana przez lubelskich wolontariuszy, podczas której można wymienić się "uwolnionymi" z szaf ubraniami, a dochód każdorazowo przekazywany jest na cel charytatywny. Za każdym razem na rzecz innej potrzebującej osoby z naszego regionu.
Podczas drugiej edycji akcji zbierane były pieniądze na kosztowną rehabilitację i leczenie Alicji Mazurek, która przeszło rok temu uległa tragicznemu wypadkowi i cały czas jest w śpiączce.
Pierwsze w tym roku wydarzenie z serii "Uwolnij ciucha" zaskoczyło organizatorów. - Było naprawdę bardzo duże zainteresowanie, ale też mieliśmy znacznie więcej ubrań niż podczas jesiennej edycji - mówi Małgorzata Pyzik-Turska, współorganizatorka przedsięwzięcia. - Sama segregacja ubrań wczoraj zajęła nam ponad 5 godzin - dodaje Aleksandra Burdan, zaangażowana w projekt "Wstawaj, Alicja".
Organizatorki zaznaczają, że sukces akcji wiąże się m.in. z faktem, że do dyspozycji wszystkich chętnych na przygarnięcie nowych ubrań były fryzjerka, makijażystka i stylistka. - Niespodzianką były także dwie profesjonalne metamorfozy - podkreśla Aleksandra Burdan.
Wszystkie ubrania, które nie zostały przygarnięte, przekazane zostaną na akcję "Pomaganie przez ubranie". - Dochód - 2 zł z każdego kilograma - również zasili konto Alicji - zaznacza Małgorzata Pyzik-Turska.
W akcję zaangażowało się wielu wolontariuszy, ale także lubelskie firmy m.in. U Kawiarza czy Panie Przodem.