Jeszcze niedawno sprawy toczyły się tu wokół cukrowni. Stanowiła ona siłę napędową ściągającą ludzi do pracy, a dwutysięczna miejscowość była dobrym miejscem do życia.
Do Garbowa przeprowadzano się z różnych stron. Zakład pracy zapewniał mieszkania i dawał utrzymanie, zrodziła się więc potrzeba, by powstała tu także parafia. Do jej tworzenia i budowy kościoła został skierowany ks. Marian Szuba.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.