Arcybiskup Stanisław Budzik 5 maja uroczyście ogłosił akt afiliacji latyczowskiej świątyni w Lublinie do bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie.
Na świecie jest około 300 sanktuariów maryjnych połączonych przez afiliację w jedną rodzinę. W Polsce jest ich zaledwie kilka. Od niedawna nasza lubelska parafia Matki Bożej Różańcowej, w której znajduje się słynący łaskami obraz Pani Latyczowskiej, znalazła się w tym gronie.
− Można powiedzieć, że historia połączenia naszego kościoła z rzymską bazyliką narodziła się przypadkiem. Jakiś czas temu Lublin odwiedził kard. Stanisław Ryłko, prezbiter bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Była to jego pierwsza wizyta w naszym mieście. Podczas spotkania z abp. Stanisławem Budzikiem usłyszał o naszym sanktuarium i czci, jaką odbiera tu Matka Boża Latyczowska. Wówczas zaproponował, byśmy wystąpili z prośbą o afiliację – czyli przyłączenie do rodziny kościołów związanych z rzymską bazyliką – mówi ks. Józef Dziduch, proboszcz parafii.
Szczególna więź
Rzeczywiście tak się stało i decyzją Penitencjarii Apostolskiej z 1 marca 2019 roku sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji w Lublinie zostało afiliowane do bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie.
− Decyzja ta oznacza, że obydwa miejsca kultu maryjnego łączy szczególna więź duchowa. W praktyce zaś nasze sanktuarium otrzymało te same odpusty, jakie są przywilejem bazyliki rzymskiej – wyjaśnia ks. Józef.
Uzyskanie odpustu w afiliowanym sanktuarium jest możliwe w święto tytularne bazyliki Matki Bożej Większej – 5 sierpnia; w święto tytularne kościoła sanktuaryjnego – NMP Różańcowej – 7 października. Także we wszystkie uroczystości poświęcone Najświętszej Maryi Pannie: Świętej Bożej Rodzicielki Maryi – 1 stycznia, Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – 15 sierpnia, Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny – 8 grudnia. Odpust można uzyskać także raz w roku w dniu wybranym indywidualnie przez każdego wiernego. Wyjątkową wartość nadano również zorganizowanym grupom pielgrzymów, które przybywają do sanktuarium. Mogą one uzyskać przywilej odpustu każdorazowo, kiedy nawiedzą to miejsce.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się