Nowy numer 13/2024 Archiwum

Bycie deputowanym w Parlamencie Europejskim nie jest zajęciem prostym

Prof. Andrzej Podraza, dyrektor Instytutu Nauk Politycznych i Spraw Międzynarodowych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, mówi o sprawach regionu w kontekście wyborów do PE.

Ks. Rafał Pastwa: Czy Lubelszczyzna i inne części kraju, w których wygrał PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, są rzeczywiście mało nowoczesne i niepostępowe?

Prof. Andrzej Podraza: Każdy wyborca się liczy, bez względu na to, czy jest to osoba wykształcona, czy nie, zamożna czy też nie, z miasta czy ze wsi – bo każdy ma jeden głos. Powinniśmy mówić w kategoriach dotarcia do wyborcy. Każda partia musi docierać do swojego elektoratu, mobilizować go. Tu widzimy, że tak jak udało się zmobilizować osoby mieszkające we wschodniej Polsce, także w wieku powyżej 60. roku życia – tak nie udało się zmobilizować wyborców młodszych. Kwestia mobilizacji to rzecz bardzo ważna. Ściana wschodnia i południowo-wschodnia głosuje na partie prawicowe. W tych wyborach również Śląsk głosował za PiS.

Powyborcze komentarze są krytyczne wobec wyborców zwycięskiej partii w wyborach do Europarlamentu.

Są analizy mówiące, że Lubelszczyzna i Polska wschodnia – to konserwatywna część kraju, tradycyjnych wartości, gdzie dość duże wpływy ma Kościół katolicki. Natomiast zachodnia część – to Polska bardziej zbliżona do Europy, gdzie dominują wartości liberalne – tak jak w Europie. Ale pamiętajmy, nawiązując do wypowiedzi Jana Pawła II - choć w innym kontekście, gdy mówił o dwóch płucach Europy. Można by sparafrazować te słowa i powiedzieć, że współczesna Europa jest Europą zarówno wartości konserwatywnych, jak i liberalnych. Robert Schuman, Konrad Adenauer, Alcide De Gasperi – ojcowie założyciele Wspólnot Europejskich byli katolikami, odwoływali się w swej koncepcji Europy do jedności świata chrześcijańskiego. Na tym fundamencie stworzono gmach integracji europejskiej.

Słychać w przestrzeni nowych mediów, że Polska wschodnia zagłosowała za 500 + i innymi formami wsparcia rządowego. Przecież tu też mieszkają ludzie przedsiębiorczy, pracowici, płacący wysokie podatki. Czy nie należy raczej zwrócić uwagi na szerszy kontekst społeczny i ekonomiczny?

Jeżeli popatrzymy na Polskę, ale też inne państwa europejskie, to zauważymy wiele problemów społeczno-ekonomicznych, którymi żyją normalni obywatele. We Francji mamy „ruch żółtych kamizelek”, w innych krajach odmienne formy protestu czy nacisku, a odpowiedzialny polityk powinien znać problemy obywateli. Rozwiązywanie problemów społecznych to jedno z podstawowych zadań dojrzałego i odpowiedzialnego polityka. Możemy dyskutować, czy wsparcie realizować w takiej lub innej formie, czy w oparciu o inne kryteria – ale to są kwestie dyskusyjne. Natomiast chodzi o to, by rozwiązywać problemy zwykłych ludzi. Polityk to nie jest członek odmiennej grupy, ale członek społeczeństwa.

A może mamy problem z rozumieniem demokracji, skoro poniża się w taki lub inny sposób osoby głosujące inaczej?

Logika demokracji polega na tym, że musimy się godzić z różnymi wyborami, nawet takimi, których nie akceptujemy. Demokracja to oczywiście coś więcej, ale to przede wszystkim akt wyborczy. Ja sądzę, że ci, którzy przegrali, powinni się zastanawiać nad tym, jakie błędy popełnili. Chodzi o myślenie pod kątem oferty politycznej dla społeczeństwa. Wtedy dopiero można dyskutować nad takim lub innym wyborem. A w demokracji należy mieć szacunek wobec każdego wyborcy, to rzecz podstawowa.

Na Lubelszczyźnie dwa mandaty uzyskało PiS, a jeden przypadł KO. Co oznacza taki a nie inny skład europosłów z naszego regionu?

Nie ma żadnego przedstawiciela PO, chociaż w przeszłości do Parlamentu Europejskiego byli wybierani przedstawiciele tej partii. Brak posła z PO wynika z prospołecznej polityki rządu, jak też strategii PiS-u mobilizacji wyborców we wschodniej Polsce.

Politycy PO zaniedbali ścianę wschodnią?

Sądzę, że tak. Mieliśmy do czynienia z licznymi spotkaniami mieszkańców z czołowymi politykami partii rządzącej i Zjednoczonej Prawicy, a jeśli chodzi o polityków opozycyjnych – to jednak ta aktywność była mniejsza.

Jakie znaczenie dla naszego regionu ma fakt, że posiadamy tych trzech europosłów? Jesteśmy przecież częścią szerszej rzeczywistości – europejskiej.

Kwestie personalne mogą mieć znaczenie, ale nie muszą. Bycie deputowanym w Parlamencie Europejskim nie jest zajęciem prostym. To nie jest tak jak w polskim parlamencie, że nie ma bariery językowej czy dużego zróżnicowania politycznego czy narodowościowego. W europarlamencie trzeba umieć funkcjonować w środowisku zróżnicowanym i międzynarodowym, a nie zawsze musi się to udać nawet czołowemu politykowi w Polsce. Po drugie, aby mieć wpływ na funkcjonowanie PE, trzeba być częścią większej całości – i to takiej, która ma wpływ na funkcjonowanie europarlamentu. Do tej pory był to sojusz między chadecją a socjalistami europejskimi, którzy mieli zasadniczy wpływ na decyzje. Teraz sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, chadecy stracili, stracili też socjaliści. Zyskali liberałowie, trudno też pominąć bardzo dobry wynik zielonych. Jakie będą koalicje – trudno teraz rozstrzygać. To nie tylko kwestia koalicji miedzy frakcjami politycznymi, tu są też ważne kwestie personalne. Odbędzie się bowiem debata na temat tego, kto ma być przewodniczącym Komisji Europejskiej, kto przewodniczącym Rady Europejskiej, Wysokim Przedstawicielem Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa. Parlament Europejski jest teraz bardzo ważnym organem, bo wchodzi w skład władzy ustawodawczej razem z Radą Unii Europejskiej. Uczestniczy w stanowieniu prawa, a ponad 70 proc. ustawodawstwa, które obowiązuje w Polsce – powstaje w ramach UE.

Co dla Polski, ale i dla naszego biednego regionu będzie najważniejsze w nowej perspektywie?

Budżet, fundusze strukturalne w dłuższej perspektywie. To istotne zwłaszcza dla Polski wschodniej, która sytuuje się daleko za bogatymi regionami UE. Po wtóre przeciwdziałanie propozycjom dotyczącym likwidacji konkurencji – chodzi o to, by nasze firmy przewozowe mogły konkurować na rynku europejskim. Miejmy nadzieję, że nasi europarlamentarzyści będą zgodnie o to zabiegać.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy