Cichy bohater

Nie był zapraszany na uroczystości patriotyczne mimo wielkich zasług dla Polski. Walczył m.in. pod Monte Cassino. Pracował uczciwie, żył skromnie, poświęcając się rodzinie.

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 32/2019

dodane 08.08.2019 00:00
0

Niedawno minęła kolejna rocznica śmierci Henryka Józefowskiego. Jego historię, która niestety nie jest szerzej znana, przypominamy w czasie obchodów szeregu rocznic związanych z II wojną światową. Dotąd jedynie mieszkańcy Kraśnika mieli okazję dowiedzieć się nieco o tej niezwykłej postaci dzięki pismu parafii Wniebowzięcia NMP „Pani Kraśnicka”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy