Kurs przedmałżeński, choć często traktowany jako dodatek do organizacji uroczystości ślubnej, okazuje się bezcennym czasem, który pomaga zrozumieć nie tylko drugiego człowieka, ale także samego siebie.
Przy kościele św. Piotra w Lublinie od kilku lat działa trzeci w archidiecezji ośrodek, gdzie prowadzone są weekendowe kursy przedmałżeńskie.
- Weekendowe dlatego, że w tym zabieganym świecie ludzie najzwyczajniej nie mogą znaleźć czasu, by wspólnie uczestniczyć w spotkaniach cotygodniowych - wyjaśnia rektor kościoła św. Piotra ks. Suszyło. - Często jeden z narzeczonych pracuje w zupełnie innym mieście albo ma taką pracę, że w domu bywa jedynie w weekendy. Dlatego my wychodzimy naprzeciw tym ludziom.
W naukach przedmałżeńskich u św. Piotra wzięło udział już wiele par. - Przyjeżdżają do nas ludzie z całej Polski - mówi ks. Bogusław. - Proponujemy narzeczonym nie tylko konferencje, ale przede wszystkim warsztaty, podczas których muszą odpowiedzieć na konkretne pytania i przepracować pewne rzeczy. Jest rozmowa z doradcami życia rodzinnego, z kapłanem, ale przede wszystkim ze sobą.
Przygotowanie odbywa się w czasie dwóch weekendów, by narzeczeni mogli podzielić się swoimi przemyśleniami, zadanymi zadaniami oraz refleksjami z uczestnictwa w tym wyjątkowym kursie.
Na kurs można zapisać się przez stronę internetową parafii św. Piotra. Można tam też znaleźć wszystkie przydatne informacje.