Przedstawiciele młodzieży z całej diecezji uczestniczyli w Forum Młodych, podczas którego wymienili się doświadczeniami zaangażowania w życie parafii i zastanawiali nad tym, jakie jest ich miejsce w Kościele.
Wielu z nich myślało, że nie odważą się nigdy publicznie mówić o swojej wierze. Kiedy jednak doświadczyli, jaką siłę daje wspólnota, nie wyobrażają sobie, by mogli nie mówić o Jezusie. Jak dokonać w sobie takiej zmiany, opowiadali młodzi podczas Forum Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej, które odbyło się na KUL pod hasłem "Chodź i zobacz".
Doświadczenia duszpasterzy pokazują, że młodzi ludzie nie chcą być biernymi biorcami treści przekazywanych przez kapłanów czy katechetów, ale mają swoje pomysły na zaangażowanie w życie parafii i poszukują możliwości pogłębiania wiary.
- Do spotkań z młodymi i dyskusji nad ich obecnością w Kościele zostaliśmy zachęceni przez synod biskupów o młodzieży, jaki odbył się w ubiegłym roku w Watykanie. Jego temat brzmiał: "Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania". Obrady poświęcono wszystkim młodym ludziom w wieku 16-29 lat, których na świecie jest około 1,8 mld i stanowią blisko jedną czwartą ludzkości. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie tak, jak w całym Kościele powszechnym, młodzi chcą mieć swoje ważne miejsce - mówi ks. Adam Bab, duszpasterz młodzieży archidiecezji lubelskiej.
Jedną z inicjatyw młodych jest diakonia muzyczna.Do udziału w tym spotkaniu zostali zaproszeni przedstawiciele młodzieży ze wszystkich parafii archidiecezji.
– Chcieliśmy podzielić się tym, co już w naszej diecezji się dzieje dzięki oddolnej inicjatywie młodych ludzi, którzy sami mają różne pomysły na zaangażowanie i przyciąganie swoich rówieśników do Pana Boga i Kościoła. Takimi przykładami jest choćby Apel Młodych w Łęcznej, tydzień ewangelizacji w Puławach czy diakonia muzyczna dla młodych, jaka powstała w ramach Ruchu Światło–Życie. To wszystko dzieła wymyślone przez młodych dla młodych – podkreśla ks. Bab.
Młodzież nie tylko zachęcała swoich rówieśników do podjęcia różnych inicjatyw w swoich środowiskach, ale pokazywała też, jak konkretnie można to zrobić.
- Nasz puławski pomysł zrodził się w zasadzie niespodziewanie. Obserwując, jak wiele osób w moim środowisku boryka się z problemem depresji, pomyślałam, że warto było zrobić coś, by pomóc tym ludziom odnaleźć radość i pokazać różne możliwości zaangażowania. I choć początkowo wydawało się nierealne, że jedna 18-letnia dziewczyna jest w stanie zorganizować coś dla wszystkich szkół średnich w Puławach, co będzie ewangelizacją połączoną z warsztatami i zabawą, to szybko okazało się, że wokół są ludzie, którzy pomysł podchwycili i pomogli. I tak jest już za nami tydzień radości dzięki projektowi "Effata,otwórz się na radość" - mówi Angelika Cyranek.
Swoimi doświadczeniami dzielili się także inni młodzi, którzy czasem, wbrew powszechnemu przekonaniu, że się nie da, organizowali w swoich parafiach, szkołach, a nawet całych miejscowościach przedsięwzięcia wypływające z chęci głoszenia Ewangelii.
Podczas forum rozmawiano także, o trudnościach, z jakimi młodzi się spotykają proponując różne inicjatywy.
Młodym obecnym na spotkaniu i wszystkim zaangażowanym w dzieła parafialne i ewangelizacyjne błogosławił też abp Stanisław Budzik.