Powstająca placówka przy ulicy Berylowej ma być gotowa pod koniec czerwca na wyposażanie w specjalistyczny sprzęt, a od 1 września powinna przyjmować uczniów.
Nowej szkoły nie mogą się doczekać mieszkańcy zachodniej części Lublina. Prężnie rozwijające się osiedle w rejonie przedłużonej kilka lat temu ulicy Jana Pawła II stało się domem dla wielu tysięcy głównie młodych rodzin, a co za tym idzie – także dzieci.
Okoliczne szkoły, do których rodzice zazwyczaj zapisywali swoje pociechy (szkoły podstawowe nr 50 oraz nr 51), pękają w szwach. Zajęcia odbywają się tam na trzy zmiany, dlatego miasto zdecydowało o budowie nowej placówki. Ma ona pomóc rozwiązać sytuację, choć wiadomo, że potrzeby są dużo większe niż możliwości powstającej szkoły. Zawsze to jednak krok do przodu. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku we wrześniu w nowym budynku zasiądą w szkolnych ławkach pierwsi uczniowie.
– Szkoła powstająca w tym miejscu jest inwestycją niezbędną i priorytetową. Poprawi się nie tylko komfort nauki uczniów, ale także komfort pracy nauczycieli. Mieszkańcy dzielnicy zyskają natomiast ośrodek kulturalny, którego tak brakuje w tej lokalizacji – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Szkoła Podstawowa przy ul. Berylowej będzie tzw. szkołą czterociągową (po cztery klasy jednego rocznika), w której od przyszłego roku szkolnego podejmie naukę 800 uczniów w 32 klasach (po 25 osób w każdej) oraz 150 dzieci w wieku przedszkolnym w 6-oddziałowej placówce przedszkolnej o powierzchni ponad 1300 m kw. Sala gimnastyczna z widownią przewidziana została na 337 miejsc, a aula na 310 osób. Nowoczesny trakt żywieniowy przewiduje możliwość przygotowania 1300 posiłków, w tym 900 obiadów dziennie.
Do szkoły prowadzić będą dwie drogi dojazdowe: od ul. Berylowej, obok budowanego kościoła parafialnego, oraz nowa droga, wybudowana od ul. Jantarowej. Przed budynkiem powstaną plac, utwardzone ścieżki pieszo-rowerowe, schody terenowe i plac zabaw. Całkowita powierzchnia użytkowa obiektu to niemal 13 tys. m kw. Koszt budowy z wyposażeniem to blisko 80 mln zł.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się