Reakcja metropolity lubelskiego jest efektem wypowiedzi ks. Wierzbickiego w programie telewizyjnym w Wielki Czwartek.
Ksiądz prof. Alfred Wierzbicki, etyk z KUL, był gościem w programie Moniki Olejnik w Wielki Czwartek 9 kwietnia 2020 r. W związku z jego wypowiedzią na temat innego księdza i jednocześnie profesora KUL - ks. prof. Tadeusza Guza - metropolita lubelski, a tym samym Wielki Kanclerz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, podjął urzędowe kroki.
Poniżej publikujemy oświadczenie wicekanclerza Kurii Metropolitalnej w Lublinie i rzecznika archidiecezji lubelskiej, ks. dr Adama Jaszcza w tej sprawie:
„W dniu 9 kwietnia w Wielki Czwartek, który jest szczególnym dniem dla wszystkich kapłanów, ks. prof. Alfred Wierzbicki, kapłan archidiecezji lubelskiej i profesor KUL, biorąc udział w programie na antenie TVN24 wypowiedział pod adresem innego kapłana następujące słowa: »można być profesorem i można być skończonym durniem, nie waham się tego powiedzieć«. Wypowiedź ta wywołała zdumienie i uzasadnione oburzenie wielu osób oglądających program. W związku z tym Arcybiskup Lubelski skierował do Księdza Profesora list z upomnieniem i wezwaniem do publicznego przeproszenia wspomnianego księdza za skandaliczne naruszenie jego godności osobistej. Jednocześnie Ksiądz Arcybiskup podtrzymuje swoją krytyczną ocenę poglądów ks. prof. Guza, wypowiedzianych na antenie TV Trwam i w wywiadzie dla »Naszego Dziennika«”.
Ks. prof. A. Wierzbicki przeprosimy oraz swoją odpowiedź opublikował na portalu "Więź".