B. Wróblewski: Ten pomnik nie ma odpowiednika na całym świecie

Bóg pogroził ludowi, ale z wiarą praca rozbraja jego gniewy i klęskę odwraca - o niezwykłym świadectwie mieszkańców Roztocza pisze dr Bogusław Wróblewski, redaktor naczelny kwartalnika "Akcent".

Opowiadanie dr Bogusława Wróblewskiego nosi tytuł "Klęska oddalona". Nawiązuje do wiary i pracy mieszkańców Roztocza w czasie niewyobrażalnej plagi. Jest aktualną przypowieścią o życiu w czasie klęski:

"W przepięknym miasteczku Zwierzyniec na Zamojszczyźnie, w mojej rodzinnej części Roztocza, powstał przed trzystu laty pomnik, który na całym świecie nie ma odpowiednika. To pomnik zwycięstwa nad plagą szarańczy. Napis na wielkim, ociosanym bloku piaskowca głosi, że wzniesiono go »na pamiątkę wytępienia szarańczy wędrownej przybyłej w te okolice 27 sierpnia 1711 roku«. Na górnej ścianie bloku wyryto nazwy miejscowości, które plaga najmocniej dotknęła, część tylna zawiera dość dokładną informację o metodach i rezultacie stoczonej wówczas walki z zagrożeniem: »Wyniszczono szarańczy żywey korcy 656, wykopano jaj tego owadu garcy 555 1/2. Użyto do tego robocizny pieszey dni 14000«.

Na szczególną uwagę zasługuje widniejący na froncie pomnika wniosek, jaki wyciągnięto z tego traumatycznego doświadczenia, sformułowany sugestywnie i wyrażony piękną polszczyzną:

Bóg pogroził ludowi, ale z wiarą praca

rozbraja jego gniewy i klęskę odwraca.

Pamiętajmy o tym dzisiaj, gdy musimy się zmierzyć ze śmiertelnym zagrożeniem, jakie zgotowaliśmy sobie wskutek pychy i nieumiejętności obchodzenia się z siłami natury. Niezależnie od tego, czy i jak gorliwie wierzymy w Boga i Jego wyroki rządzące światem, to oddalenie klęski zależy w istocie od nas samych. Bądźmy solidarni w walce z wirusem, nie ulegajmy panice i zwątpieniu. Pracujmy – dla innych, dla siebie, dla dobra naszej cywilizacji".

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..