Mały jubileusz wyjątkowego chóru. 5 lat Pueri Cantores Lublinenses

Na początku było ich zaledwie dwudziestu. Dziś to prawie osiemdziesięcioosobowa męska wspólnota młodszych i starszych w kamizelkach i garniturach, na której czele od początku stoi ks. Attila Honti.

Wykonują  bardzo  złożony repertuar - od chorałów gregoriańskich po muzykę wielogłosową. Zajmują się również klasycznymi utworami kompozytorów współczesnych. Występują przed publicznością średnio co dwa tygodnie.

- Cieszę się,  że udało mi się przez te pięć lat tylu ludzi zebrać, zsolidaryzować i utrzymać skład - mówi ks. Attila. - Wiadomo, chłopcy dojrzewają, przechodzą mutację, czasem się buntują. Bywa, że i dyrygent, pedagog, przechodzi kryzys. Dla mnie wielkim sukcesem jest fakt, że ten chór ciągle działa.

Po pięciu latach, utwory Pueri Cantores cieszą się dużą oglądalnością na kanale You Tube. - Udało nam się zdobyć złoty laur w międzynarodowym konkursie rok temu na Węgrzech - chwali się dyrygent. - A teraz pandemia przerwała nam nagrywanie naszej trzeciej profesjonalnej płyty, która miała być poświęcona kompozytorowi i muzykowi ks. Chlondowskiemu, bratu kard. Hlonda. Na szczęście w małych grupach wracamy teraz powoli do pracy.

A pracy podopieczni ks. Attili mają bardzo dużo. - Każdy chórzysta ma lekcje dwa razy w tygodniu po blisko dwie godz. plus musi sam ćwiczyć w domu - zaznacza dyrygent. - Trzeba dużego samozaparcia i pasji, żeby wytrwać i sprostać tym wymaganiom. To mało popularne hobby wśród dzieci - śmieje się ks. Honti.

Z chórzystami oprócz ks. Attili pracują także dwie solistki: Natalia Skipor oraz Anna Barska, które pomagają w nauce emisji głosu. Akompaniatorem chóru od początku jest Małgorzata Skwarzyńska. 

Do chóru należą głównie dzieci, ale są też nastolatkowie i dorośli. - Każdego roku w lubelskich podstawówkach robię nabór wśród uczniów klas drugich i trzecich. To z nich buduję zespół. Przez pierwszy rok stanowią tzw. grupę kandydacką. Po roku czekają ich tzw. obłóczyny - dostają kamizelki z logiem chóru, legitymacje. Dziś mam wielu takich chórzystów, którzy są z nami od początku. To już nastolatkowie. Wskoczyli w garnitury. Są uformowani. 

Choć dyrygent nabór co roku robi wśród najmłodszych dzieci, to jak podkreśla, każdy może przyjść na przesłuchanie, bez względu na wiek. - Na początku mieliśmy chórzystów głównie z terenu parafii MB Różańcowej, teraz w zasadzie z całego Lublina, a nawet i okolic. 

Chór z okazji 5-lecia działalności chce też wydać rocznicową księgę wspomnieniową, a w przyszłym roku wybrać się do Budapesztu na Kongres Eucharystyczny. - Dostaliśmy zaproszenie i nuty. Wiemy, co będziemy śpiewać, a Węgrzy chcą zaprosić papieża Franciszka. 

W planach Pueri Cantores Lublinenses jest też uruchomienie stałej współpracy z chórami z innych krajów. - Chodzi o to, byśmy mogli prowadzić wymiany chórów - zaznacza ks. Attila. 

A już w najbliższą niedzielę 24 maja o godz. 12.00 w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji chórzystów i ich rodzin z okazji 5-lecia powołania chóru.

W Eucharystii oraz zaplanowanym po niej koncercie, można będzie uczestniczyć dzięki transmisji internetowej na stronie parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie – https://parafia-mbr.lublin.pl/transmisja-mszy-swietej/.

Po Mszy św. odbędzie się koncert - online - składu kameralnego chóru oraz koncert organowy. Wystąpi ks. Attila Honti - dyrygent chóru.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..