Dokładnie w 21. rocznicę święceń kapłańskich ks. Adama Baba, ogłoszono jego nominację na biskupa pomocniczego archidiecezji lubelskiej.
Ksiądz Adam Piotr Bab urodził się 30 grudnia 1974 roku w Lublinie. Jego rodzinną parafią jest Niedrzwica Kościelna. Jest absolwentem II Liceum im. Jana Zamoyskiego w Lublinie. W latach 1993-1999 odbył formację w Seminarium Duchownym w Lublinie. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1999 roku.
W latach 1999-2000 był wikariuszem w parafii Niepokalanego Poczęcia w Lublinie, następnie podjął studia specjalistyczne na KUL, uzyskując w 2005 roku doktorat z katechetyki. W tracie studiów pełnił posługę duszpasterską w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży mieszczącym się wówczas przy kościele Świętego Ducha w Lublinie. Od 2002 roku jest diecezjalnym koordynatorem pielgrzymek na Światowe Dni Młodzieży.
W latach 2005-2010 był rektorem kościoła Ducha Świętego w Kraśniku.
- Patrząc na życie nowego biskupa można zauważyć, że Duch Święty szczególnie go prowadzi. Od 20 lat nie opuścił ani jednego Światowego Dnia Młodzieży, na które zawsze wybierał się z młodymi ludźmi - mówił abp Stanisław Budzik, ogłaszając decyzję papieża Franciszka.
Nowy biskup jest wielkim przyjacielem młodzieży.W latach 2010-2014 był proboszczem w Końskowoli. Od 2014 roku jest proboszczem parafii św. Józefa w Lublinie, pełni jednocześnie funkcję wikariusza biskupiego ds. młodzieży.
- Moje serce wypełnia dzisiaj wdzięczność połączona ze zdumieniem, bo Pan mnie zna i choć wie o mnie to, co wie, to jednak mnie wezwał.To zdumienie przywołuje słowa św. Piotra, które wypowiedział po pierwszym połowie: "Odejdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny", ale usłyszał słowa: "Nie lękaj się, ludzi będziesz łowił". To i mój lęk złagodziło - mówi bp Adam Bab.
O tym, że papież Franciszek wybrał go na biskupa pomocniczego archidiecezji, dowiedział się 18 maja, w dniu urodzin Jana Pawła II.
- Poszedłem się modlić przed obrazem św. Jana Pawła II w kościele św. Józefa i przyszły mi na myśl słowa, które wypowiedział na inaugurację swojego pontyfikatu: "Nie lękajcie się". Jestem wdzięczny Panu Bogu za to, że opanował mój lęk. Musiałem zdecydować, czy pójść za lękiem, czy miłosierdziem. Wybrałem miłosierdzie i swoją decyzję oparłem na zawierzeniu św. Janowi Pawłowi II - mówi bp Adam.
Na obrazku prymicyjnym ks. Adam Bab napisał słowa: "Moim pokarmem jest pełnić wolę Tego, który mnie posłać by pełnić Jego dzieło", z nich chce wybrać swoje zawołanie biskupie.
Święcenia biskupie odbędą się najprawdopodobniej na przełomie czerwca i lipca.