Epidemia pokrzyżowała plany spotkania, na które każdego roku czekają setki młodych ludzi. Pokrzyżowała, ale nie przekreśliła.
Lato bez Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej? Nikt sobie raczej tego nie wyobraża.
- Dwa miesiące temu w związku z epidemią wraz z organizatorami SMAL-u podjęliśmy z wielką trudnością i bólem wspólną decyzję o zaniechaniu spotkania młodych archidiecezji lubelskiej w Garbowie - mówi ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL. - To nie znaczy jednak, że postanowiliśmy pozostawić młodzież samą sobie. Nie możemy tradycyjnie zorganizować eventu chrześcijańskiego kilkudniowego w jednym miejscu, dlatego też zdecydowaliśmy, że SMAL przyjedzie do “smalowiczów”.
“Wszystko nie tak” to hasło tegorocznego SMAL-u. Nie tak, bo inaczej, ale nie znaczy, że gorzej. - Wybraliśmy osiem parafii - jednostek duszpasterskich na północy, południu, wschodzie i zachodzie naszej archidiecezji, tak, żeby dotrzeć w każdy rejon - informuje ks. Emil. - Postawiliśmy tym razem na osobowy kontakt z drugim człowiekiem.
SMAL potrwa osiem dni. W tym czasie blisko 30 os. ekipa odwiedzi po kolei: parafię św. Józefa w Lublinie, Ducha Św. w Poniatowej, Miłosierdzia Bożego w Puławach, św. Józefa w Łęcznej, MB Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Św. Rodziny w Chełmie, NMP Matki Kościoła w Świdniku i na koniec w Garbowie, w parafii Przemienienia Pańskiego.
Żeby wziąć udział w spotkaniu w konkretnej parafii, trzeba się na nie zarejestrować przez specjalny formularz umieszczony na stronie internetowej SMAL. Można wybrać jedną parafię, ale tak naprawdę jeśli ktoś chce, może uczestniczyć we wszystkich spotkaniach.
Więcej w papierowym wydaniu "Gościa Lubelskiego" nr 33.