Prawie 70 lat temu władze KUL powierzyły prowadzenie akademika dla studentek Siostrom Urszulankom Serca Jezusa Konającego. Od tamtego czasu tysiące dziewczyn mieszkały w murach domu, który bez wątpienia nauczył je życia.
Niektóre spotykają się regularnie, ale są też takie, które widziały się ostatni raz 40, a nawet 50 lat temu. Łączą je wspomnienia lat przeżytych wspólnie w wyjątkowym domu oraz szlagier zatytułowany „Cztery mile za Lublinem, jest schronisko dla dziewczynek…” – Już nie pamiętam, kto był autorem słów tej naszej piosenki – mówi Maria Piętka z domu Olejniczak (Majka), absolwentka psychologii KUL w 1978 roku. Ale był to prawdziwy hit.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.