Przyczynił się do budowy przedszkola w Dar es-Salaam, teraz zaangażowany jest w budowę szkoły dla młodych kobiet, aby mogły uczyć się zawodu i zdobyć wykształcenie.
Jest od zawsze związany z Lublinem, ale postanowił szukać swego miejsca poza miastem nad Bystrzycą. Od zawsze jego pasją były misje, ale w ostatnich latach jeszcze mocniej zaangażował się na kontynencie afrykańskim w pomoc oraz ściślejszą współpracę z misjonarzami i misjonarkami, w tym m.in. dobrze znaną w lubelskim środowisku s. Cecylią Bachalską, która przed trzema laty wyjechała do Tanzanii i zajmuje się m.in. kobietami i dziećmi w trudnym położeniu materialnym, duchowym i psychicznym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.