Najnowsza książka ks. Grzegorza Pawłowskiego (Jakuba Hersz Grinera)

Pozycja zatytułowana "Mesjasz światłem i mocą w drodze do nieba" została opublikowana w wydawnictwie archidiecezjalnym "Gaudium" i jest 10 książką w dorobku autora.

Książka, jak czytamy w opisie na stronie internetowej wydawnictwa, jest osobistym świadectwem wiary ks. Grzegorza Pawłowskiego w Jezusa, dającego siłę w pokonywaniu życiowych dramatów, w znoszeniu cierpienia, a także w budowaniu międzyludzkich relacji braterstwa.

Ponieważ autor jest ocalonym z Holokaustu, w jego poetyckich zapiskach dominują wątki bohaterskiego ratowania Żydów przez Polaków w okresie okupacji niemieckiej na terenie Polski.

Głównym motywem książki jest spełnienie się historii zbawienia w Jezusie Chrystusie, który przywraca człowiekowi godność dziecka Bożego, utraconą z powodu grzechu.

Ks. Grzegorz Pawłowski w formie rymowanej opisuje życie Józefy i Franciszka Zmarlickich, którzy uratowali od zagłady Thelmę Singerową; ks. Szymona Tomaszewskiego, który w Firleju ocalił życie żydowskiej rodzinie; Jadwigę Watrakiewicz, która pomagała Żydom w czasie wojny; papieża Piusa XII, który ratował Żydów od zagłady; Izraela Zolli – głównego rabina Rzymu, który uwierzył w Mesjasza i przyjął chrzest; ks. Stanisława Stanisławka, który poświęcił całe życie pracy misjonarskiej w Afryce; Reginę Wróbel, której 80. urodziny stały się okazją do podziękowania za jej życie oddane Bogu i Rodzinie.

Ukazuje także pełną poświęcenia pracę sióstr benedyktynek, które prowadzą misję w Brazylii oraz przedstawia historię i charyzmat Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, z których posługą mógł zetknąć się w Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Lublinie oraz w Domu rekolekcyjno-wypoczynkowym „Promień” w Nałęczowie.


Ksiądz inf. Grzegorz Pawłowski urodził się 23 sierpnia 1931 r. w Zamościu przy ul. Mikołaja Reja 26. Jego żydowska rodzina była religijna. Dzieciństwo przerwała wojna. Autor "Kapłańskiego testamentu sługi Mesjasza" we wrześniu 1939 r. miał 8 lat.

Jego najstarszy brat przewidywał, że sytuacja Żydów pogorszy się, gdy naziści podbiją Polskę. Zamość zajęli Rosjanie, ale potem na mocy paktu z III Rzeszą wycofali się na wschód, a razem z nimi uciekł brat małego Grzegorza - Chaim. Podczas okupacji niemieckiej Zamość wchodził w skład Generalnego Gubernatorstwa. Ludność żydowska była na tych terenach bardzo liczna, w niektórych miasteczkach stanowiła połowę mieszkańców.

Ojciec Grzegorza został zamordowany przez hitlerowców w Zamościu podczas wykonywania prac publicznych, natomiast matka wraz z jego dwiema starszymi siostrami - Szajndlą Shoshaną Malką i Surą Sarą - została wysiedlona do Izbicy, gdzie wszystkie zostały zamordowane.

Mały Jakub, korzystając z chwilowej nieuwagi oprawców, uciekł i długo tułał się po różnych gospodarstwach i domach, ale nikt nie pozwalał mu zostać na dłużej. U rodzin o nazwiskach Bajak i Kuroń był najdłużej - pasł u nich krowy.

Po wyzwoleniu trafił do sierocińca w Tomaszowie Lubelskim. A jako wychowanek sióstr benedyktynek misjonarek z domu dziecka w Lublinie uczęszczał do Gimnazjum im. Staszica w Lublinie i Gimnazjum im. Czartoryskich w Puławach. Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie, które ukończył w 1958 r., przyjmując święcenia kapłańskie.

W roku 1970 ks. Grzegorz Pawłowski podjął pracę duszpasterską na rzecz Polonii w Ziemi Świętej, gdzie mieszka i posługuje do dzisiaj. 17 stycznia 2011 r. staraniem abp. Józefa Życińskiego otrzymał w Lublinie podczas obchodów Dnia Judaizmu godność protonotariusza apostolskiego, czyli infułata.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..