Jest kapłanem pochodzącym z Chełma, który od kilku lat posługuje w Kodymie na Ukrainie, gdzie udało mu się wybudować kościół. Ze świątyni korzystają mieszkający tam Polacy. Kapłan ma jednak jeszcze jedno marzenie...
Niejednokrotnie pisaliśmy o księdzu Łukaszu na naszej stronie i dzięki pomocy wielu osób z Polski udało mu się dokonać rzeczy, wydawałoby się, niemożliwej - zbudować kościół w Kodymie na Podolu, gdzie pracuje pośród garstki wiernych. Niedzielna taca w jego parafii wynosi w przeliczeniu na złotówki ok. 10 zł. Mimo to kościół stanął, ale ks. Łukasz ma jeszcze jedno marzenie, o którym napisał do naszej redakcji. Oto jego list:
"Jestem polskim, rzymskokatolickim duchownym. Mam 4 i pół roku kapłaństwa, pochodzę z Chełma, województrwo i archidiecezja lubelska. Od 3 i pół roku jestem proboszczem w Kodymie na Podolu, gdzie urodził się gen. Stanisław Skalski - as polskiego lotnictwa myśliwskiego II światowej wojny (jego rodzina do dziś żyje w Chełmie, z którego ja pochodzę). Dzięki wsparciu naszych Rodaków z Polski (głównie Lubelszczyzny i Chełmszczyzny) dokonałem niemożliwego - w ciągu 3 lat i 2 miesięcy dokończyłem budowę kościoła oraz postawiłem wieżę-dzwonnicę kościoła parafialnego w Kodymie, ze średnią tacą niedzielną ok. 9-10 zł.
10 października 2020 r. konsekrowaliśmy kościół. Mam ok. 42 parafian. Tylko na wieczerzy wigilijnej 2020 r. było na mojej plebanii ok. 35 różnych osób: Parafian, gości i pracowników Domu Kultury w Kodymie. Szerzę polską i katolicką kulturę i tradycję na polskim niegdyś Podolu na Ukrainie, gdzie komuna trwała 74 lata, a kościoła nie było od 1949 do 2007 roku. W nowym kościele przydałyby się nam organy, stąd moja prośba. Jeśli ktoś ma organy elektryczne lub keyboard, w dobrym stanie i sprawny, proszę o przekazanie go. Można dostarczyć do moich rodziców w Chełmie, kontaktując się telefonicznie z moim ojcem Leszkiem (tel. 511 243 171).
Pomóżcie, proszę, tymi organami w szerzeniu katolickiej wiary i polskiej kultury, tak niszczonej przez czerwonych komunistów. Chciałbym organizować w kościele koncerty muzyki sakralnej i występy chórów katolickich i prawosławnych oraz szerzyć wyższą polską kulturę w regionie, gdzie wyższej kultury brakuje. Nasi parafianie i Ich dzieci i młodzież są uzdolnieni muzycznie i umieją grać i śpiewać.
ks. Łukasz Gron".