Abp Abel: Obserwowanie liturgii przez środki masowego przekazu, nie jest faktycznym uczestnictwem w liturgii eucharystycznej.

Tydzień Ekumeniczny to coroczna okazja, by podjąć refleksje dotyczące wzajemnych relacji chrześcijan na całym świecie.

Rozpoczynając nabożeństwo w lubelskiej archikatedrze, inaugurujące obchody Tygodnia, abp Stanisław Budzik przypomniał słowa Chrystusa: "Po tym poznają, że jesteście moimi uczniami, kiedy będziecie się wzajemnie miłowali". - Bierzemy sobie te słowa do serca my, chrześcijanie, chlubiący się imieniem Chrystusa - podkreślał lubelski metropolita. - Ufamy, że owocem kolejnego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan będzie przybliżenie się do Chrystusa, a tym samym do siebie nawzajem. 

Homilię w czasie nabożeństwa wygłosił prawosławny arcybiskup Abel. Hierarcha zwrócił uwagę, że tegorocznemu Tygodniowi Modlitw o Jedność Chrześcijan towarzyszą słowa: "Trwajcie w mojej miłości a przyniesiecie obfity owoc". - Trwać w Chrystusie to podstawa naszego wzrostu - podkreślał. - Trwać w Jego nauce, być posłusznym temu, co mówi, czego nas uczy. Bez Chrystusa nie wydamy owoców.

Abp Abel podkreślił, że chrześcijaństwo musi być radykalne.

- Nie ma chrześcijaństwa bez udziału w życiu sakramentalnym - tłumaczył. - Chrystus głosi Kościół poprzez głoszenie słowa oraz udział w liturgii, której istotą jest przemiana świętych darów ofiarnych w najświętsze Ciało i Krew Chrystusa. Wierni poprzez przyjęcie Komunii św. stają się Ciałem Chrystusa. Tak nas naucza św. Paweł. Z prawosławnego punktu widzenia obserwowanie liturgii przez środki masowego przekazu nie jest do końca faktycznym uczestnictwem w boskiej liturgii eucharystycznej. Ponieważ jedynie zgromadzenie wiernych w jednej przestrzeni sakralnej, w szczególny sposób otwiera nam rzeczywistość zbawczą i jest komunią z całym Kościołem niebiańskim, jest uczestnictwem w świętych darach ofiarnych. 

Hierarcha zwrócił uwagę, że my, podzieleni chrześcijanie jesteśmy dziś świadkami impasu. - Kościoły chrześcijańskie pozamykały się od wewnątrz z powodu pandemii, ale również stały się mniej zainteresowane relacjami z braćmi i siostrami z innych wspólnot chrześcijańskich. Dziś ten czas pandemii nie może być czasem zastraszenia chrześcijan - tłumaczył. - Mimo, ze jesteśmy podzieleni, to musimy wszelkimi sposobami starać się być razem w budowaniu naszej tożsamości. 

Na zakończenie liturgii bp ewangelicko-augsburski Jerzy Samiec wręczył prezydentowi Lublina Krzysztofowi Żukowi statuetkę w podziękowaniu za budowanie przykładnych relacji ekumenicznych.