Najnowocześniejsza szkoła w Polsce przejdź do galerii

Pół roku temu uroczyście oddano do użytku długo wyczekiwaną szkołę przy ul. Berylowej w Lublinie. Choć uczniowie, szczególnie ci starsi, nie zdążyli się nią jeszcze nacieszyć, wiedzą już, że uczą się w najnowocześniejszej szkole w Polsce.

Kolejnym kluczowym punktem szkoły jest biblioteka i czytelnia. Szczególnie ta druga budzi zachwyt wśród dzieci, które mogą między lekcjami skorzystać m.in. z relaksu w wiszącym fotelu.

Wszystkie sale świetlicowe znajdują się na jednym poziomie i, podobnie jak każda klasa, wyposażone są w specjalne tablice, których trudno szukać w innych placówkach oświatowych. - Wiedziałem, że chcę, by system w szkole był całkowicie zintegrowany - mówi Marek Błaszczak. - Z tego też jestem najbardziej zadowolony, bo udało nam się stworzyć coś, co pozwala rozwijać się wszystkim dzieciom od przedszkolaków po ósmoklasistów - podkreśla. 

Tablice, o których mówi dyrektor, to mix znanej w innych szkołach białej tablicy,  z telewizorem, wyświetlaczem podłączonym do internetu, która po zamknięciu staje się także tablicą magnetyczną. -Technologia tak bardzo się rozwija, że nauczyciel cały czas musi uczyć się czegoś nowego i starać wdrażać to w pracy z dziećmi - zaznacza dyrektor Błaszczak. 

Oprócz nowoczesnych tablic w klasach, na których w dowolnej chwili dyrektor może wyświetlić konkretną informację, monitory informacyjne znajdują się także w różnych miejscach na korytarzach szkoły. - To taki system “MagicInfo”, jak na lotniskach. Nie ma u nas żadnych innych tablic ogłoszeń - informuje M. Błaszczak

Gdy już wszyscy uczniowie na stałe wrócą do szkoły, bez wątpienia docenią wyposażenie swoich klas. I to nie tylko umywalki dostosowane do ich wysokości z automatem podającym papierowe ręczniki. Tu najważniejsze są wygodne i niespotykane nigdzie indziej krzesełka. - Jestem z tego wyposażenia szczególnie dumny. - Dzieci mogą na nich siedzieć standardowo, ale także tak, jak bardzo lubią, czyli obracając je w drugą stronę - wyjaśnia. W młodszych klasach krzesełka są kolorowe, starsi uczniowie dostali już bardziej stonowane kolory. 

Na szkolnych korytarzach na razie cisza. Na uczniów, którzy ożywią tę przestrzeń, czekają kolorowe kanapy, ale też niespotykane w większości placówek edukacyjnych zielone drzewa m.in, awokado. Na codzienny użytek, także na korytarzach, również czekają “magiczne dywany”, specjalnie umieszczone w przestrzeni wspólnej, by każdy miał do nich dostęp. 

Co ciekawe, w budynku szkoły zasięg telefonii komórkowej jest znikomy. Dlatego też cały personel wyposażony jest w krótkofalówki. Dzięki temu ważne informacje docierają do wszystkich bardzo szybko. 

Nie tylko uczniowie w murach nowoczesnej szkoły będą się czuć dobrze. Także nauczyciele mają zapewniony komfort zarówno korzystania z potrzebnego do pracy sprzętu, jak i zaplecza socjalnego, które znajduje się na każdym piętrze. 

Jak zaznacza dyrektor, szkoła czeka jeszcze na pewne rozwiązania, które pozwolą cały system idealnie dopracować. - Przed nami montaż szafek w szatniach oraz połączenie ich ze specjalnym zaczipowanymi kartami (dla młodszych uczniów będą to zegarki), które będą służyły dzieciom nie tylko do ich otwierania, ale także do odbierania obiadów w stołówce czy wypożyczania książek w bibliotece. Na magnetycznych kartach zakodowane będą też legitymacje szkolne. 

Cały obiekt jest klimatyzowany. Łączna wartość inwestycji wyniosła ok. 70 mln zł, na zakup wyposażenia przeznaczono ok. 7 mln zł, z tego na zakup sprzętu komputerowego – 1,3 mln zł.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..