Święty Józef umieszczony na obrazie w ołtarzu głównym odbiera cześć w tym miejscu od początku powstania kościoła. Pierwotnie miejsce to należało do sióstr karmelitanek, które osiedliły się tutaj w XVII wieku, zaś od 1807 roku miejsce to zamieszkują ojcowie karmelici. Mimo zmiennych kolei losu, przebudowy kościoła i zmian architektonicznych św. Józef nieustannie patronuje temu miejscu.

Uroczystości odpustowe ku czci Opiekuna Maryi i Jezusa w tym roku mają charakter wyjątkowy ze względu na obchodzony w kościele Rok św. Józefa. Mszy św. odpustowej przewodniczył abp Stanisław Budzik.

- Ten dzień skłania nas do szczególnych refleksji związanych z postacią patrona kościoła. Jego obraz podziwiamy w ołtarzu głównym, ale najważniejsze dziś to przyjrzeć się obrazowi św. Józefa, jaki kreśli Biblia i nauka Kościoła - mówił abp Stanisław.

Przypomniał też, że naszą uwagę na tę postać kieruje papież Franciszek, który przyznał, że on osobiście od 40 lat codziennie zwraca się w modlitwie do św. Józefa, oddając mu się w opiekę i prosząc w różnych sprawach Kościoła.

- Papież zwraca uwagę, że to wielki święty i orędownik, który przychodzi z pomocą szczególnie w sprawach trudnych. Patrząc na niego, uczymy się pracowitości, cichości, troski o rodzinę i wiele innych cech, które możemy wyczytać, przyglądając się jego życiu. Najważniejsze jednak to nauka bliskości z Jezusem, na którego św. Józef zawsze nam wskazuje - podkreślał abp Stanisław Budzik.