Od początku istnienia wspólnoty św. Józef ma w niej ważne miejsce. To wielki orędownik, do którego ucieka się wiele osób w różnych sprawach.
W Polsce, która 100 lat temu odzyskała niepodległość, powstała w Kawęczynie parafia. Dziedziczka Tuszyńska ofiarowała ziemię pod budowę kościoła i na utrzymanie parafii, a okoliczni mieszkańcy zawiązali komitet budowy. W 1920 roku wystąpili do biskupa lubelskiego z prośbą o zgodę na utworzenie w Kawęczynie wspólnoty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.