W Puławach, z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia "Kana" oraz Spółdzielni Socjalnej "Inicjatywa", zorganizowany został międzyszkolny piknik rodzinny pod hasłem "Mimo wszystko".
Całość wydarzenia odbywała się na terenach należących do trzech puławskich szkół średnich: I Liceum Ogólnokształcącego im. A. J. Czartoryskiego, Technikum Chemicznego i IV Liceum Ogólnokształcącego.
Organizatorzy zadbali o to, aby każdy, kto pojawił się na pikniku, znalazł coś dla siebie. Można było wziąć udział w rozgrywkach sportowych, w grze, w której główną nagrodą był voucher do Energylandii, ufundowany przez Prezent Marzeń, a także zrobić sobie zdjęcia z wozami bojowymi, policji, straży pożarnej czy wojska.
- Stworzenie wydarzenia, które skierowanego specjalnie dla dzieci, było celem, który razem z ks. Damianem Matysiakiem sobie postawiliśmy - mówi Mirosław Kozioł, jeden z organizatorów zabawy. - Takiego wydarzenia na mapie Puław brakowało. Po odzewie rodziców, ale i także samych maluchów, wiemy, że to się udało.
- Zabawa trwała 3 godziny, ale widząc, jak dzieciaki świetnie się bawiły, w przyszłym roku wydłużymy nasz piknik - dodaje Paweł Romański.
Całe przedsięwzięcie przygotowała młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży „Kana”, To oni przez cały miesiąc pracowali, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Sami także przygotowali jedną z atrakcji - wioskę indiańską, chętnie odwiedzaną przez rodziców z dziećmi.
- Duże zainteresowanie piknikiem było z pewnością również wynikiem lockdownu, który przez ostatni rok uniemożliwiał organizowanie różnego rodzaju imprez - stwierdza M. Kozioł. - Cieszymy się, że udało nam się zaktywizować dzieci oraz całe rodziny.