Metropolita lubelski wręczył 25 czerwca nominacje kierujące proboszczów i wikariuszy na nowe miejsca posługi. Otrzymali je także księża, którzy nie pracują w parafiach. Do swoich pierwszych wspólnot skierowani zostali również neoprezbiterzy. Siedmiu kapłanów przeszło na emeryturę i otrzymało z rąk arcybiskupa specjalne listy, w których metropolita dziękował za trud włożony w wieloletnie duszpasterzowanie.

Na ich miejsce skierowani zostali nowi pasterze, a blisko 40 księży wikariuszy zmieniło swoje miejsce pracy. Zmiany objęły także lubelskie seminarium duchowne. Decyzje personalne dla wielu kapłanów oraz parafian czy wspólnot nie zawsze są łatwe. Służą one jednak dynamizmowi życia parafialnego i przydatne są także w innych przestrzeniach pracy duszpasterskiej. Dla samych kapłanów moment zmiany jest z jednej strony czymś oczywistym, wymaga jednak szybkiego przystosowania do nowych warunków posługiwania. Ks. Paweł Gołofit po pięciu latach bycia wikariuszem w parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Chełmie otrzymał dekret kierujący go do utworzenia Chełmskiego Centrum Ewangelizacji. – Przyjąłem tę decyzję z jednej strony z drżeniem serca, mając świadomość, że Bóg posyła mnie do nowej posługi, z drugiej, rozeznając wolę Bożą i widząc Jego dzieła w swoim życiu, miałem w sobie głęboki pokój – opowiada. – Skoro jest to Boże dzieło, to Bóg będzie je prowadził i rozwijał, ja mam być tylko narzędziem w Jego rękach – stwierdza duchowny. Centrum, jak mówi ks. Paweł, ma być odpowiedzią na pragnienia i potrzeby współczesnego Kościoła. – Potrzeba ośrodków, w których na różne sposoby będzie głoszona Dobra Nowina, w których będzie się próbowało wyjść do ludzi niewierzących, w których będzie się rozwijać i formować ludzi już zewangelizowanych – podkreśla. – To miejsce, które ma scalić wspólnoty różnych charyzmatów, aby razem realizować misyjny nakaz Chrystusa – dodaje.