Historia nadająca się na film wojenny

Wystawa plenerowa i multimedialna została zrealizowana przez Muzeum Historii Polski we współpracy z Muzeum Narodowym w Lublinie. Wszystkie osoby, które odwiedzają Zamek Lubelski i wejdą na jego dziedziniec, zetkną się z ekspozycją. Jest ona stworzona w taki sposób, aby dotrzeć do osób dorosłych, jak również młodzieży. Prezentowane są unikalne zdjęcia, nieznane szerokiej publiczności, a teksty dotyczące historii gen. Maczka i jego żołnierzy zredagowano w trzech językach: angielskim, polskim i holenderskim. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 1 sierpnia 2021 r.

- Poza planszami, które są poświęcone szlakowi historii samego gen. Maczka i jego żołnierzy oraz szlakiem bojowym od 1939 r. do 1945 r., znajdziemy zdigitalizowane zdjęcia i archiwalia w formie wspomnień, kroniki archiwalne, a w szczególności Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie - mówi Piotr Krukowski, koordynator sekcji militariów Muzeum Narodowego w Lublinie i opiekun wystawy poświęconej gen. Maczkowi i jego żołnierzom.

Podkreśla, że wystawa została stworzona w sposób nowoczesny i industrialny, aby przyciągnąć młode pokolenie, które nie jest zainteresowane historią II wojny światowej, która w podręcznikach do historii przedstawiana jest zbyt fragmentarycznie. - Wydaje mi się, że osoba generała Stanisława Maczka, jednego z najsłynniejszych polskich dowódców okresu II wojny światowej jest warta przypomnienia. Ta wystawa ma na celu ukazanie szczegółowo tej historii, która nadaje się na film wojenny - podkreśla P. Krukowski.

"Narracja wystawy prowadzi zwiedzających od początku kariery wojskowej Stanisława Maczka, czyli od czasów przed I wojną światową i awansu na polu bitwy w 1919 roku, przez kampanię wrześniową w 1939 roku, w której 10. Brygada Kawalerii pod dowództwem Stanisława Maczka osłaniała przed Niemcami Armię "Kraków", ewakuację przez Węgry i Francję na Wyspy Brytyjskie, aż po lądowanie aliantów w Normandii i serię zwycięskich bitew z 1944 roku, podczas których 1. Dywizja Pancerna gen. Maczka uwolniła od okupacji niemieckiej kolejne miejscowości Francji, Belgii i Holandii. Na końcu poznajemy powojenne losy żołnierzy, z których część założyła rodziny na Zachodzie, część zaś, mimo niebezpieczeństw wynikających z podporządkowania Polski Związkowi Sowieckiemu, zdecydowała się wrócić do ojczyzny" - czytamy w opisie wystawy na dziedzińcu Zamku Lubelskiego.