Media poświęcają relatywnie mało miejsca problemom dotyczącym sytuacji na Wschodzie. Lubelszczyzna graniczy bezpośrednio z dwoma krajami, które nie należą do Unii Europejskiej – z Ukrainą i Białorusią. Sytuacja w obu jest niezwykle dynamiczna i ma znaczenie dla kraju i naszego regionu. Na wschodzie Ukrainy od lat trwa konflikt zbrojny wywołany przez wojska Federacji Rosyjskiej, kraj zmaga się z problemami w obszarze gospodarki, a głównym tematem jest wielka prywatyzacja i próby zmniejszenia zależności energetycznej od Rosji. Białoruś boryka się z kolei, po sfałszowanych wyborach prezydenckich, z rozliczaniem opozycjonistów, a ponadto wchodzi na drogę pełnego uzależnienia od Moskwy. W tle pozostaje prezydent Rosji, który według licznych analityków nie ustaje w wysiłkach, by odbudować dawne imperium. Świadczy o tym także jego niedawna wypowiedź, w której podkreślił, iż Rosja, Ukraina i Białoruś to w rzeczywistości jeden naród.