W sztafecie do Matki Bożej

Są w różnym wieku − zupełnie mali i bardzo już dorośli. Jedni doskonale wiedzą, po co idą, innym sens drogi tłumaczą starsi.

W tym roku jest łatwiej. Tak mówią szczególnie ci, którzy właśnie ze względu na pielgrzymowanie sztafetowe zdecydowali się wyjść na pątniczy szlak. − Nigdy nie byłam na pielgrzymce, a zawsze bardzo chciałam, przerażał mnie jednak fakt tak długiej drogi. Wydawało mi się, że nie dam rady, nie przetrwam pęcherzy, bólu i wszelkich innych niedogodności. No byłam po prostu tchórzem − śmieje się Magda −  pielgrzymkowa debiutantka.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..