Zaduszki świdnickie

Muzyką i słowem będą wspominać wybitnych świdniczan oraz swoich bliskich, których już nie ma wśród nas. V Zaduszki Świdnickie odbędą się 7 listopada (niedziela) o 18.00 w kościele pw. Chrystusa Odkupiciela w Świdniku.

Okazało się, że Zaduszki Świdnickie to dobry  pomysł, który sprawdza się od lat. Młodzież, nauczyciele i parafia organizują refleksyjny koncert po raz piąty. Scenariusz to dzieło uczniów z I Liceum Ogólnokształcącego im. Broniewskiego w Świdniku, którzy pod kierunkiem Anety Jagieły nauczycielki i dyrektorki szkoły, przygotowali opowieść o ludziach, którzy przyczynili się do budowy i rozwoju Świdnika. To jednak nie zamyka formuły koncertu, bo będą także otwarte intencje.

 - Wiele razy miałem okazję współtworzyć koncerty zaduszkowe, ten pomysł jest jednak wyjątkowy. Nie tylko ze względu na tak szeroki udział młodzieży, ale także na to że w pewnym momencie organizator koncertu i proboszcz parafii ks. Piotr Stańczak prosi wszystkich obecnych aby w myślach wspomnieli bliskie osoby, które niedawno odeszły. W ten sposób mieszkańcy miasta stają się twórcami wydarzenia – twierdzi Robert Grudzień, muzyk, kompozytor, który sprawuje opiekę artystyczną nad koncertem.

Wystąpią: Soliści Scen Lubelskich Kamil Król tenor, Dorota Gąska tenor, Robert Grudzień organy, piano oraz uczniowie i nauczyciele z I Liceum Ogólnokształcącego im. W. Broniewskiego w Świdniku.

Wydarzenie odbędzie się w kościele posiadającym bardzo dobrą akustykę i koncertowe organy. Dotychczas występowali głównie wykonawcy mieszkający w Świdniku, przez co koncerty miały znaczenie lokalne. Zmieniło się to od drugich Zaduszek, kiedy na zaproszenie śp. ks. Leszka Surmy i Roberta Grudnia wystąpili: Alicja Węgorzewska, Konstanty Andrzej Kulka, Bogusław Morka.

"Zaduszki Świdnickie" będą zatem okazją do przypomnienia wybitnych osobowości, promocji młodych talentów oraz dostarczą niezapomnianych przeżyć artystycznych.