Jubileusz 45-lecia Wydawnictwa Archidiecezji Lubelskiej Gaudium był także okazją do wyróżnień i podziękowań dla pracowników od wielu lat związanych z dziełem wydawniczym.
Medale Lumen mundi otrzymali Paweł Piasecki oraz Piotr Zając od 30 lat związani z Gaudium, zaś list gratulacyjny metropolita lubelski wręczył Hannie Fijołek, już wcześniej nagrodzonej medalem Lumen mundi, od 38 lat pracującej w Wydawnictwie Archidiecezji Lubelskiej. Wszyscy wyróżnieni podkreślają, że zatrudnienie w wydawnictwie to nie tylko praca, ale także przynależność do wspólnoty ludzi, na których można liczyć.
- Pracę w wydawnictwie rozpoczynałam jako młoda dziewczyna po skończeniu szkoły poligraficznej. Czasy się zmieniały, a z nimi zmieniała się i praca. Pojawiły się komputery zupełnie inne niż dziś, gdzie trzeba było wprowadzić szereg rozkazów by uzyskać odpowiednią czcionkę czy interlinię. Efektu nie było od razu widać, dopiero z kliszy w ciemni można się było dowiedzieć, czy nie ma błędu. Wraz z upływem lat technologia zmieniła się niesamowicie. Na początku prostą książkę składało się w ciągu miesiąca lub dwóch, dzisiaj zajmuje mi to około 6 godzin – podkreśla pani Hania.
30 lat temu do wydawnictwa trafili także pan Paweł Piasecki i Piotr Zając. Obaj także skończyli szkołę poligraficzną i trafili do pracy w drukarni imienia PKWN.
– Przyszedł rok 1990 i transformacja w kraju, dyrektorzy i mistrzowie z tamtej drukarni pouciekali, zakładając swoje firmy, a tam został bałagan i brak perspektyw. Wówczas dowiedzieliśmy się, że jest praca w Wydawnictwie Archidiecezjalnym, zdecydowaliśmy się obaj przyjść tutaj. Dla nas to był szok, że tak można pracować w takim porządku, szacunku, bez pijaństwa. Mimo tego, że wówczas warunki lokalowe były trudne, bo były to garaże, ale park maszynowy był nowoczesny. Od tego czasu minęło 30 lat – wspominają panowie.
Więcej będzie można przeczytać w 1 numerze "Gościa Lubelskiego".