Zakończyły się rekolekcje dla rodziców kapłanów archidiecezji lubelskiej. Zwieńczeniem trzydniowych ćwiczeń duchowych była Eucharystia pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika.
Ćwiczenia duchowe miały miejsce w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym przy ul. Podwale 15 w Lublinie. Tematem przewodnim były słowa: "Wytrwajcie w miłości mojej!". Dni wypełniały spotkania modlitewne, konferencje, celebracja pokutna, rozmowy i zwiedzanie. Centralnym punktem każdego dnia rekolekcji była Msza św. z homilią.
Rekolekcje odbyły się w dwóch turach, łącznie uczestniczyło w nich ponad 50 rodziców księży archidiecezji lubelskiej. - Ważna była wizyta w kościele zamkowym Trójcy Świętej, związanym z postacią św. Kazimierza Jagiellończyka, który spędził tu wiele miesięcy, pobierając nauki od Jana Długosza. To miejsce jest szczególne również ze względu na fakt, że w lutym 1386 r. podczas sejmu walnego Jagiełło został wybrany królem Polski, a wcześniej zobowiązał się do przyjęcia chrztu i zawarcia małżeństwa z głową Królestwa Polski Jadwigą, a także zawiązania unii personalnej między Korona i Litwą. Lublin był jego ukochanym miastem - podkreśla ks. Józef Maciąg. Ale z zamkiem zmienionym w niemieckie więzienie związany jest błogosławiony biskup i męczennik Władysław Goral, który w więzieniu w niedzielę 19 listopada 1939 r. prawdopodobnie odprawił swoją ostatnią Mszę św. w życiu. - Mocą tej Komunii musiał przeżyć długie lata więzienne, obozowe, aż do śmierci, dlatego mówię o mocy Eucharystii. Ten ołtarz, z którego przyjął Komunię, jest przeniesiony do kościoła na Podwalu, gdzie odbywały się nasze rekolekcje - mówi ks. Maciąg.
Jedną z katechez poświęcił Trójcy Świętej i gościnie Abrahama. Otwierając się na gościnność, zapominając o swoich oczekiwaniach, pobiegł on służyć innym. Bóg odpowiedział na jego największe pragnienie. Temat nawiązywał do pomocy uchodźcom wojennym z Ukrainy. - Takie rekolekcje głosi się łatwiej, te osoby mają otwarte ucho, jest bardzo żywy kontakt między kaznodzieją a słuchającymi - precyzuje ks. Józef.
- Te rekolekcje były dla nas czasem wyciszenia i umocnienia. Doświadczamy trudnych chwil, niedaleko nas trwa wojna, dzięki tym rekolekcjom na nowo odkryliśmy, że wszystko zależy od Boga - mówi Mieczysław Flis, który uczestniczył w nich wraz z małżonką.
Zakończeniem i zwieńczeniem trzydniowych ćwiczeń duchowych była Eucharystia pod przewodnictwem abp Stanisława Budzika w kościele seminaryjnym przy ul. Prymasa Wyszyńskiego 6 w Lublinie. W liturgii obok rodziców kapłanów uczestniczyli formatorzy seminaryjni z rektorem ks. Jarosławem Marczewskim, a także alumni. Nawiązując do tekstów Liturgii Słowa metropolita lubelski zwrócił uwagę, że Abraham pokazuje, iż wiara jest postawą życiową, podporządkowaniem swojego życia Bogu. - Abraham staje się pielgrzymem, uczy nas, czym jest wiara, czym jest zaufanie Bogu, który zawsze pozostaje wierny przymierzu, które zawiera z człowiekiem - mówił w homilii.