Postanowili wykorzystać swoją wiedzę i pasję pomagania najmłodszym, by pomóc ukraińskim dzieciom, które w Lublinie znalazły schronienie.
Napływ uchodźców do Lublina, w tym także dzieci, zainspirował pracowników Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL i studentów tego kierunku do podjęcia konkretnych działań, by pomóc najmłodszym odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości.
- Nawiązaliśmy kontakty z dwiema placówkami w Lublinie, w których zamieszkały rodziny z dziećmi, w tym dziećmi chorymi przewlekle i z niepełnosprawnościami. Najpierw zaistniała potrzeba podjęcia prac organizacyjnych, porządkowych, a następnie opiekuńczo-wychowawczych i animacyjnych. Nie wahaliśmy się ani chwili i ruszyliśmy do pracy - mówi dr hab. Ewa Domagała-Zyśk, prof. KUL, kierownik Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL.
Dla ułatwienia komunikacji założony został kanał "Pedagogika specjalna dla Ukrainy" w aplikacji Teams. Na kanale przekazywane są informacje organizacyjne, ale także materiały dydaktyczne do pracy z dziećmi oraz krótkie sprawozdania z prowadzonych zajęć. Na bieżąco uzupełniana jest lista osób chętnych do podjęcia dyżuru w placówkach w wyznaczonych godzinach. Wszystko po to, by działania były skuteczne.
- Studenci bardzo chętnie włączyli się w organizację działań i bezpośrednią pomoc w opiece nad dziećmi. Na chwilę obecną liczba członków zespołu to 83 osoby; są to studenci oraz pracownicy Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL. Wszyscy podjęli się systematycznej współpracy w Internacie przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży Niesłyszącej i Słabo Słyszącej im. Jana Pawła II przy ul. Pogodnej 54, a także w Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie - mówi E. Domagała-Zyśk.