W intencji powstańców oraz uczestników akcji "Burza", zmarłych i żyjących, z udziałem pocztów sztandarowych sprawowano Mszę św. w kościele garnizonowym w Lublinie.
Zebranych na liturgii, kombatantów, przedstawicieli władz wojewódzkich i samorządowych powitał ks. prał. ppłk dr Witold Mach, proboszcz parafii.
Podczas kazania ks. Mach mówił o powstańczych praktykach religijnych oraz kapelanach powstania warszawskiego, którzy pełnili swoją służbę do końca. - Powszechną praktyką stało się rozgrzeszanie w obliczu śmierci, udzielanie spowiedzi powszechnej. W razie nagłej śmierci następowało odpuszczenie grzechów. Jeżeli zaś żołnierz powrócił po walce, to nie mógł przystąpić do Komunii św., zanim się nie wyspowiadał - mówił.
Wspomniał również o charakterystycznych powstańczych ślubach, których zarejestrowano około trzystu. - Zdarzało się, że dowódcy powstańczy wręcz zachęcali parę narzeczonych do decyzji o małżeństwie. Zależało im, żeby po kilku przygnębiających pogrzebach nastąpił ślub, żeby w powstańców wstępowała nadzieja i radość. Zakochani młodzi zdawali sobie sprawę, że mogą rano zginąć i lepiej związek małżeński sformalizować przed Bogiem - dodawał.
- Prosimy o błogosławieństwo dla naszej Ojczyzny, aby z tej wielkiej ofiary powstańców warszawskich i ludności warszawy zrodził się pokój dni naszych, dostatek i wszelkie dobro dla naszego pokolenia - mówił reprezentant obecnych na uroczystości środowisk.
Po Mszy św. została uroczyście otwarta wystawa Instytutu Pamięci Narodowej „Powstanie Warszawskie 1944 - Bitwa o Polskę”, która znajduje się na ogrodzeniu kościoła garnizonowego.
Wystawę otworzył ks. Witold Mach. Z jej treścią zapoznał wszystkich Krzysztof Kaniewski, student Wydziału Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego i członek Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej Wrzesień ’39. Do samych wspomnień z powstania warszawskiego powrócił Alojzy Leszek Gzella, który wraz ze swoim starszym bratem zadeklarował wtedy uczestnictwo w Szarych Szeregach i zostali przydzieleni do poczty powstańczej.
Głos zabrał także dr Robert Derewenda, dyrektor Oddziału IPN w Lublinie. - Są takie wspólne miejsca, a nawet bym powiedział, że jesteśmy wspólnotą narodu, gdzie dbamy wspólnie o pamięć - podkreślał. - Największym sukcesem powstańców jest to, że dziś żyjemy w wolnej Polsce i że dziś Wojsko Polskie nawiązuje do tradycji powstańczych - zaznaczył.
Od 1 do 8 sierpnia trwa konkurs internetowy „Powstanie Warszawskie 1944. Walka o Polskę”. Szczegóły znajdują się na stronie Instytutu Pamięci Narodowej.
Centralne uroczystości odbyły się na placu Litewskim. Tam także miał miejsce koncert z udziałem lokalnych artystów.