Niedawno udowodniła, że po 50. roku życia można spełniać marzenia i osiągać nieosiągalne. Dziś staje przed szansą, której wielu sportowców jej zazdrości.
Iwona Latańska z Puław 7 sierpnia ukończyła triathlon w Gdyni. Przepłynęła 3800 m, przejechała 180 km na rowerze i przebiegła maraton. W kategorii biegowej, w której startowała, nikt nie był od niej lepszy. – Wzięłam udział w zawodach Enea Ironman Poland jako laureatka konkursu „Nigdy nie jest za późno”, skierowanego do sportowców amatorów po pięćdziesiątce. Przeszłam trudną drogę niezwykłych treningów i osiągnęłam zwycięstwo – mówi pani Iwona.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.