Paciorki w męskich dłoniach

Kiedy biorą do rąk różaniec, wiedzą, że on pomoże im ocalić siebie, najbliższych i ojczyznę.

Gdyby jeszcze kilka lat temu ktoś powiedział Tomaszowi, że wyjdzie z różańcem w ręku na ulice i pociągnie za sobą innych mężczyzn, nie uwierzyłby. − Pan Bóg przemienił moje życie radykalnie. Wiem też, że to nie tylko wielka łaska dla mnie, ale i zaproszenie do tego, by dzielić się wiarą z innymi. Dlatego podjąłem się organizacji Męskiego Różańca w Lublinie. Wiedziałem, że gdzie indziej ta inicjatywa jest obecna, ale nie w moim rodzinnym mieście – mówi Tomasz Gawidziel.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..