Mszy św. w kościele rektoralnym pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski.
Zebranych na niedzielnej liturgii powitał rektor Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie ks. prof. Jarosław Marczewski. Pozdrowił wspólnotę wiary i modlitwy w seminaryjnym kościele, w tym najbliższych krewnych alumnów trzeciego roku. Abp Stanisław Budzik, rozpoczynając homilię, nawiązał do słów Czesława Miłosza, który wyjaśniając zamiar podjęcia się tłumaczenia tekstów biblijnych podkreślił, że chciał oddać litery tekstowi trwalszemu niż ten wykuty w kamieniu.
Abp Budzik zwrócił uwagę, że słowo Boże nie straciło swej aktualności. Przypomniał również zadania lektora we wspólnocie Kościoła i podkreślił ważność tej posługi na drodze do kapłaństwa. Kapłan powinien pamiętać słowa św. Pawła, że konieczne jest głoszenie Ewangelii. Wierni bowiem oczekują Chrystusa, którego przepowiadają prezbiterzy i biskupi. Nawiązując do Ewangelii o kuszeniu Jezusa na pustyni analizował zagadnienie zła i grzechu. – Kiedy ulegniemy podszeptom złego ducha, budzimy się nagle z pustką w sercu, wypędzeni z raju – mówił metropolita lubelski. W nawiązaniu do fragmentu Listu św. Pawła wyjaśniał, że w skłonności do grzechu jest obciążenie tym, co niegdyś stało się udziałem pierwszych rodziców.
Arcybiskup podkreślił, że Chrystus wskazuje wiernym, jak walczyć z pokusą, jak przezwyciężyć ułudę zła i grzechu. – Trzy przedstawione pokusy stanowią bowiem zagrożenie dla każdego. Pierwsza z nich to pokusa łatwego życia, bez ofiary i wyrzeczeń. Jezus nie ułatwił sobie życia cudem rozmnożenia chleba. Wskazał na pokarm, jakim jest słowo Boże – analizował. Druga pokusa dotyczy taniej popularności, jest chęcią zyskania poklasku. Jezus nie rzuca się jednak z dachu świątyni, ale realizuje wolę Ojca. Trzecią próbą jest pokusa fałszywego autorytetu. – Kusiciel obiecuje to, co nie jest jego własnością – mówił abp Stanisław i zaznaczył, że naszym przewodnikiem jest Chrystus, który uczy, jak przeżywać Wielki Post, czas pokuty i nawrócenia, łaski i przemiany. – Jeżeli jest z nami Bóg, nie musimy się lękać. Jeżeli znamy Jego słowa i żyjemy nimi, nie musimy się niczego obawiać – umacniał zebranych metropolita.
Zwracając się do kandydatów do posługi lektoratu podkreślił, że otrzymają księgę Pisma Świętego, w której Bóg mówi ludziom prawdę o sobie i człowieku. – To w Biblii odkrywamy kim jesteśmy, skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy. To symboliczne przyjęcie księgi Pisma Świętego niech będzie również przyjęte do serca. Rozważajcie słowo Pana i codziennym życiem głoście Chrystusa, który was powołał – podsumował. Posługę lektoratu przyjęli: Andrzej Błaszczyk, Michał Dacka, Karol Mazurek, Mateusz Powrózek, Jakub Sławecki i Rafał Sugier.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się